Część pieniędzy z KPO może iść na zbrojenia

Agnieszka ZielińskaAgnieszka Zielińska
opublikowano: 2025-02-21 10:51

Polska ma już zakontraktowane jedną czwartą pieniędzy z KPO w grantach i pożyczkach. – Część z tych środków będziemy starali się przekierować na produkcję zbrojeniową – mówi minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Jej zdaniem Polska musi zacząć produkować sama broń w dużo większym zakresie.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Jedna czwarta zakontraktowanych inwestycji w ramach dostępnych pieniędzy z KPO przekłada się na 47 mld zł w dotacjach i 20 mld zł w pożyczkach.

– Z puli grantów kontraktacja dotyczy blisko 40 proc. pieniędzy dostępnych z KPO. Niebawem zbliżymy się do 50 proc. – informuje Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Z części dotacyjnej wypłacono do tej pory ponad 5 mld zł na program Czyste Powietrze. Około 1,2 mld. zł przeznaczono na rozwój nowoczesnego rolnictwa. Blisko 0,5 mld zł kosztowały inwestycje związane z dostępem do szybkiego internetu. Kolejne 0, 5 mld zł skierowano na modernizację linii kolejowych. 400 mln zł zostało wydanych na poprawę bezpieczeństwa transportu ( tzw. czarne punkty).

- Cały ubiegły rok rok to pozyskiwanie i ogłaszanie naborów w ramach KPO. W tym roku będziemy wypłacać te pieniądze – zaznacza Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Jej zdaniem w tej chwili najpilniejszą kwestią będą w tej chwili inwestycje w europejskie bezpieczeństwo.
- Musimy zmobilizować do tego całą Europę – podkreśla minister.

Dodaje, że nie chodzi o to, aby działo się to kosztem inwestycji zaplanowanych w KPO.

- Z całej puli dostępnych pieniędzy z KPO, zostaną jednak pewne oszczędności. Te pieniądze pójdą na inwestycje zbrojeniowe – zapowiada minister.

O jakie projekty może chodzić?

Jednym z programów, które wiadomo już, że przyniesie znaczne oszczędności jest „Zielona Transformacja Miast”. W ramach tej puli dostępne jest 40 mld zł w formie preferencyjnych pożyczek dostępnych dla samorządów z możliwością ich umorzenia. -

Wydawało się, ze samorządu będą zainteresowane dużymi umowami, okazało się inaczej, mamy wiele umów, ale na mniejsze kwoty. Z tego powodu wykorzystano dotąd niewielką część dostępnej puli. Spodziewamy się w związku z tym, że ok. 20 mld zł, będzie można wykorzystać na cele związane z bezpieczeństwem – informuje minister.

Zaznacza jednocześnie, że w kwestii bezpieczeństwa każdy kraj UE, musi sam przyjrzeć się swoim potrzebom.

– My chcemy na razie tylko pokazać możliwości, które widzimy w KPO, pieniądze, które są możliwe do przekierowania na przemysł zbrojeniowy - mówi Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.