Takie szacunki przedstawił Maybank Kim Eng Research. Kwota ta odpowiada około 2 proc. produktu krajowego brutto.

Singapur zakazał spotkań towarzyskich i działalności, z wyjątkiem podstawowych usług i kluczowych sektorów gospodarki, w ramach środków „wyłączników” mających na celu powstrzymanie infekcji COVID-19. Ograniczenia weszły w życie w tym tygodniu i potrwają do 4 maja.
Według twórców raportu, usługi „nieistotne” odpowiadają za około jednej trzeciej całkowitego zatrudnienia i mają nieco ponad 30 proc. udział w PKB, a sektory takie jak handel detaliczny, żywność i napoje oraz budownictwo są bardziej pracochłonne niż firmy „niezbędne” takie jak usługi finansowe czy produkcja elektroniki.
Przewidując skurczenie się gospodarki rzędu od 1 do 4 proc. rząd Singapuru udzielił wsparcia fiskalnego w wysokości prawie 60 mld SGD, co stanowi 12 proc. PKB, co ma na celu złagodzić negatywny wpływ epidemii na firmy i gospodarstwa domowe.
W czwartek rząd uzyskał zgodę na wykorzystanie 21 mld SGD z wcześniejszych rezerw w celu sfinansowania części bodźca.