Czesi wolą polskie nieruchomości

opublikowano: 27-11-2022, 20:00
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Czescy inwestorzy wydali w tym roku miliardy złotych na kupno nieruchomości w Polsce i już planują kolejne zakupy.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się

  • dlaczego polski rynek nieruchomości wygrywa z czeskim i słowackim
  • jaki związek z inwestycjami w biura w Polsce ma wojna w Ukrainie
  • ile jeszcze czeskie firmy chcą wyłożyć na zakupy nieruchomości w Polsce

Polskie nieruchomości przemysłowe i biurowe cieszą się ogromnym zainteresowaniem sąsiadów z południa.

Zalety
Zalety
Dzięki większemu udziałowi międzynarodowych inwestorów polski rynek nieruchomości jest bardziej dynamiczny i atrakcyjniejszy niż czeski.

– W całej Europie Środkowo-Wschodniej rośnie popyt na powierzchnie biurowe. Powodem jest to, że w związku z wojną wiele międzynarodowych firm przenosi siedziby z Rosji i Ukrainy, a najbardziej logicznym wyborem jest właśnie nasz region. Korzystają na tym przede wszystkim Polska i Czechy, ale u naszych sąsiadów jest to bardziej dostrzegalne ze względu na wyższy współczynnik długoterminowych pustostanów – mówi cytowany przez serwis fintag.cz Tomáš Trčka, dyrektor generalny funduszu Trigea.

W jego opinii problemem Czech jest skomplikowane ustawodawstwo budowlane, które nie pozwala rozszerzać oferty w tempie adekwatnym do potrzeb rynku.

– Realizacja nowych projektów trwa często ponad dziesięć lat, co dla deweloperów jest bardzo niekomfortową sytuacją – dodaje Tomáš Trčka.

Bardzo podobnie jest na Słowacji. W efekcie nieruchomości w obu tych krajach są bardzo drogie. Polska, w której można relatywnie tanio wynająć lub kupić wysokiej jakości nowe nieruchomości, wypada na tle sąsiadów z południa bardzo korzystnie.

– Polska to pod względem inwestycji m.in. w branży nieruchomości atrakcyjne miejsce – ocenia w rozmowie z ČTK Jiří Hrbáček, zarządzający subfunduszem Wood & Company Office.

Jak z kolei szacuje Petr Čížek, prezes spółki Investika, w ciągu trzech pierwszych kwartałów tego roku w Polsce dokonano przejęć nieruchomości za 4,3 mld EUR, przy czym 80 proc. dotyczyło lokali biurowych i przemysłowych.

Wśród czeskich inwestorów najaktywniejsze są Grupa Accolade, która ostatnich zakupów dokonała we wrześniu tego roku i ma już nad Wisłą 26 parków logistycznych wartych 5,4 mld zł. To łącznie około 1,5 mln m kw., czyli ponad połowa wszystkich powierzchni, które ma firma (2,6 mln m kw.).

W ostatnich tygodniach zakupy w Polsce przeprowadziły wspomniana już Investika (zainwestowała ok. 290 mln zł) oraz DRFG Investment Group z Brna. Tegoroczne polskie zakupy spółki Reico, inwestycyjnego ramienia banku Česká spořitelna, sięgnęły już 230 mln zł. W pierwszej połowie roku inwestycje w nieruchomości biurowe o wartości ok. 200 mln zł przeprowadził w Polsce subfundusz Wood & Company Office.

Czescy inwestorzy zapowiadają już kolejne projekty w naszym kraju. Accolade chce zainwestować w nieruchomości w Polsce kolejne 2,3 mld zł, a firma DRFG zapowiada, że w ciągu pięciu lat zakupi u nas obiekty za ponad 1,3 mld zł, czyli więcej, niż zainwestowała dotychczas.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane