Czeski NSA oddalił skargę Wód Polskich na wydobycie węgla w czeskiej kopalni

PAP
opublikowano: 2024-06-04 17:07

Naczelny Sąd Administracyjny (NSS) Czech uznał, że Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie nieskutecznie zaskarżyło w czeskich sądach wydobycie węgla w kopalni w Karwinie. Wody Polskie odwoływały się od wcześniejszych wyroków, stwierdzających, że wydobycie nie ma wpływu na sytuację hydrologiczną w Polsce.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Polska spółka zaskarżyła też zezwolenie wydane przez czeski Urząd Górniczy na wydobycie węgla w jednym z szybów kopalni "Łąki" ("Louky") koło Karwiny.

NSS podtrzymał wcześniejsze decyzje, zgodnie z którymi wpływ wydobycia na rzekę graniczną i terytorium Polski jest praktycznie wykluczony. Tym samym uznano, że Wody Polskie nie miały nawet statusu strony w postępowaniu o wydanie pozwolenia na działalność górniczą.

Czeski okręgowy Urząd Górniczy wiosną 2023 r. zatwierdził wydobycie na przodku, który znajdował się 1230 metrów pod powierzchnią ziemi, a jego obszar znajdował się co najmniej 1,2 km od granicy z Polską. Strona polska złożyła skargę w Urzędzie Górniczym, która została odrzucona, w rezultacie zaskarżyła decyzję do sądu. Po kilku wyrokach w sądach niższych instancji NSS wydał ostateczny wyrok, podtrzymujący wcześniejsze werdykty.

Zgodnie z jednym z nich Wody Polskie złożyły jedynie ogólne oświadczenia dotyczące obaw o negatywne skutki wydobycia.

Opisując ostateczną decyzję czeskiego NSS, agencja CTK zwróciła uwagę, że polska skarga dotycząca wpływu działalności górniczej na gospodarkę wodną była odwzorowaniem zastrzeżeń zgłaszanych przez Czechy wobec wydobycia w polskiej kopalni węgla brunatnego „Turów” w Bogatyni.