Nowy start – strategia Polskiego Holdingu Nieruchomości na lata 2025-30 będzie oparta na czterech filarach: deweloperskim, wynajmie nieruchomości komercyjnych (biurowych, magazynowych i handlowych), generalnym wykonawstwie oraz budowaniu mieszkań na wynajem instytucjonalny (PRS). Te ostatnie mają pozwolić na elastyczne reagowanie na popyt w segmencie mieszkaniowym.
Zarząd zakłada osiągnięcie 400 mln zł zysku EBITDA w 2030 r. (wzrost o ponad 180 proc. w porównaniu do 2024 r.), a w latach 2025-30 łącznie 1,4 mld zł – podał PHN. Grupa planuje 1,6 mld zł przychodów netto w 2030 r. To o ponad 140 proc. więcej niż w 2024 r. W ciągu pięciu lat zamierza wypłacić ponad 180 mln zł dywidendy.
Wiesław Malicki, prezes PHN jest przekonany, że rynek mieszkaniowy w Polsce, mimo kilkuletniego okresu dynamicznego wzrostu cen, nadal ma przed sobą duże możliwości rozwoju, bo jednym jednym z najmniej nasyconych rynków mieszkaniowych w Unii Europejskiej.
- W przypadku przestrzeni biurowych, w niektórych miastach widać oznaki nasycenia, ale największy rynek warszawski nadal ma stabilne perspektywy wzrostu, szczególnie w klasie A – mówi szef holdingu.
Celem PHN w segmencie deweloperskim jest wybudowanie w najbliższych pięciu latach ponad 3,2 tys. mieszkań, więcej niż 40 tys. m kw. nowej powierzchni biurowej klasy A oraz ponad 600 tys. m kw. nowej powierzchni magazynowej. Filar budowlany, obejmujący usługi budowlane, w szczególności dla sektorów mieszkaniowego, przemysłowego i infrastrukturalnego, ma zrealizować do 2030 r. kontrakty o wartości ponad 2,74 mld zł.
Nowa aktywność, czyli segment PRS, obejmujący usługi najmu instytucjonalnego lokali mieszkalnych będzie bazować przede wszystkim na własnych nieruchomościach. W latach 2025-2030 ma powstać ponad 30 tys. m kw. powierzchni PRS.
Strategia zakłada także zbycie przez PHN dużej liczby mniej dochodowych nieruchomości – z obecnych 150 ma ich w 2030 r. zostać 90, co w założeniu przyniesie firmie 300 mln zł.
Jeśli chodzi o magazyny, wzrost powierzchni w 2030 r. w stosunku do posiadanej w 2024 ma być aż ponad jedenastokrotny (odpowiednio 54,5 tys. m kw. oraz 695,5 tys. m kw.), a w segmencie biurowym klasy A – 30-procentowy (odpowiednio 136,7 tys. m kw. i 177,7 tys. m kw.) .
Wdrożenie strategii oparte będzie na realizacji 15 inicjatyw podzielonych między cztery obszary: optymalizacja, rozwój, zielona transformacja i nowoczesne rozwiązania.
Optymalizacja obejmie aktywa, strukturę organizacyjną, procesy oraz strukturę kapitałową. Rozwój to inicjatywy z zakresu rentowności i płynności finansowej, portfela usług, synergii operacyjnych oraz kooperacji z podmiotami z udziałem Skarbu Państwa. W zakresie zielonej transformacji zaplanowano wdrożenie strategii ESG, obniżenie emisji CO2 o 42 proc. do 2030 r. m.in. poprzez inwestycje w farmy fotowoltaiczne, a także stworzenie portfela rozwiązań proekologicznych dla inwestycji. Ostatni punkt – nowoczesne rozwiązania – obejmie stworzenie portfela innowacji oraz implementację rozwiązań AI.
PHN jest notowany na rodzimej giełdzie od lutego 2013 r. Od momentu debiutu do dziś kurs spółki zanotował spadek o ok. 40 proc. przy wzroście w analogicznym okresie indeksu WIG-Nieruchomości o 230 proc. Co więcej, giełdowa kapitalizacja PHN aktualnie wynosi mniej niż jedną czwartą jej wartości księgowej, a strata netto za ostatnie 12 miesięcy to prawie ćwierć miliarda złotych. To wszystko może świadczyć o zdecydowanie niskiej rentowności aktywów, nieefektywnym ich zarządzaniu generującym ujemne wyniki finansowe, a w efekcie o deficycie potencjału rozwojowego spółki czy wręcz niezdolności generowania wartości dla akcjonariuszy.
Nowa strategia ma za zadanie radykalnie zmienić rynkową sytuację spółki głównie poprzez zwiększenie i zoptymalizowanie skali działalności. W dobie napływu środków z KPO jak najbardziej uzasadnionym posunięciem jest rozwój usług budowlanych. Z kolei planowana ekspansja w działalności deweloperskiej w mieszkaniówce przyniesie oczekiwane efekty w bezpośredniej perspektywie zapowiadanego przez rząd rozwoju budownictwa komunalnego i społecznego z dofinansowaniem 2,5 mld zł rocznie. Znaczne ożywienie z dalszymi perspektywami dynamicznego rozwoju przeżywa też rynek magazynowy.
Nowa strategia pokazuje, że spółka skupi się na segmencie mieszkaniowym, co zresztą sygnalizowała. Wcześniej była aktywna głównie w segmencie biurowym. Wydaje się, że mocniejsze wejście w mieszkania to dobry wybór na dziś, porównując sytuację na tych rynkach. Rynek biurowy jest cały czas pod presją. Co więcej, spółka ma sporo obiektów biurowych w portfelu i tylko część jest nowoczesna i dobrze wynajęta. Zejście ze 150 do 90 najbardziej dochodowych projektów w portfelu to w tej sytuacji racjonalne posunięcie.
Dobrą informacją jest także postawienie w większym stopniu na segment magazynowy, który w ostatnich dwóch latach radził sobie najlepiej w segmencie nieruchomości komercyjnych pod względem podwyżek czynszów, obłożenia czy transakcji. Pozostaje pytanie o kompetencje posiadane przez spółkę w tym obszarze, ale sama deklaracja pokazuje dobry kierunek.