Wyczekiwane przez inwestorów wystąpienie szefa Fed przed komisją Izby Reprezentantów było kluczowym wydarzeniem dla przebiegu środowej sesji na amerykańskich rynkach akcji. Jerome Powell zabrzmiał „jastrzębio”, mówiąc m.in. o trafności oczekiwań na jeszcze dwie podwyżki stóp procentowych w tym roku. Reakcją był spadek cen akcji i wzrost rentowności obligacji USA. W miarę upływu czasu sytuacja zaczęła się jednak zmieniać. Pomogły w tym względnie „gołębie” wypowiedzi szefów Fed w Chicago i Atlancie, wskazujące na potrzebę „dania czasu inflacji” na zareagowanie na dotychczasowe działania banku centralnego. CME FedWatch Tool pokazywał w środę 74 proc. prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w lipcu, trochę niższe niż we wtorek. Indeks dolara wyraźnie spadał na finiszu sesji, bo według niektórych analityków rynek walutowy oczekiwał jednak mocniejszego „jastrzębiego” sygnału z Fed.

Choć S&P500 kończył sesję spadkiem, to drożała większość spółek wchodzących w skład indeksu. Stało się tak, bo najmocniej taniejącymi spółkami w S&P500 w środę były „najcięższe” technologiczne blue chipy: Intel (-6,0 proc.), AMD (-5,7 proc.) i Tesla (-5,5 proc.). Spółki IT taniały w środę najmocniej (-1,4 proc.), ale segmentów z przewagą podaży było mniej niż rosnących, wśród których najmocniej poszedł w górę segment energii (0,9 proc.) dzięki wyraźnemu wzrostowi notowań ropy.
18 z 30 blue chipów ze Średniej Przemysłowej Dow Jones kończyło sesję spadkiem wartości. Tu także Intel (-6,0 proc.) był najmocniej taniejącą spółką. Największy wzrost kursu notowała spółka ubezpieczeń zdrowotnych UnitedHealth Group (1,6 proc.).
Staniały akcje 57 proc. z ponad 3,5 tys. spółek z Nasdaq Composite. W węższym Nasdaq 100, który „tąpnął” w środę aż o 1,35 proc., staniało 71 spółek. Intel ustąpił w indeksie pozycję najmocniej taniejącego jego składnika producentowi aut elektrycznych Rivian (-6,9 proc.), który dzień wcześniej był wśród najmocniej drożejących spółek. Zmiana nastrojów wiązać się może z odwróceniem w środę kierunku notowań lidera branży, Tesli (-5,5 proc.). Po AMD (-5,7 proc.), była najmocniej taniejącą spośród 20 spółek o największej kapitalizacji z Nasdaq. Odwrót inwestorów nastąpił po tym jak analitycy Barclay’s obniżyli rekomendację Tesli twierdząc, że jej wartość rosła w ostatnim czasie zbyt szybko i oderwała się od fundamentów, osiągając wskaźnik cena/przyszły zysk wynoszący 80.
Przecena Intela i AMD, największych producentów mikroprocesorów spowodowała, że indeks branży półprzewodnikowej PHLX Semiconductor tracił na zamknięciu aż 2,7 proc., najwięcej od 31 maja.