Niezależne badania wskazują, że ok. 60 proc. osób wychodzi od optyka z ładnymi oprawkami, ale niewłaściwie dobranymi szkłami. To dotyczy wszystkich z wadami wzroku, ale najbardziej poszkodowani mogą być astygmatycy — bo jest nie tak łatwo zbadać, czy dobrane soczewki skorygowały tę wadę. To się może wkrótce zmienić: poznański Horizon Business Hub — wspólny projekt Sławomira Koniczka, Alberta Smektalskiego i Piotra Dorny — opracował technologię badania astygmatyzmu metodą DAT, którą patentuje. Metoda wykorzystuje naturalny efekt dyfrakcji w oku występujący przy oświetleniu go źródłem o punktowym charakterze i dwubarwnej charakterystyce.

Ostrzą sobie zęby
— Jesteśmy na wstępnym etapie komercjalizacji projektu. Mamy technologię, która pozwala obiektywnie zbadać astygmatyzm, co jest kluczowe np. w przypadku dzieci. Kupiliśmy 500 urządzeń, które zamierzamy wynajmować zakładom optometrycznym, a także przeprowadzić szkolenia dla przyszłych użytkowników. Zakup sfinansowaliśmy dzięki 2 mln zł z działania 3.7 w województwie lubelskim. Celowo czekaliśmy na taki program, który umożliwiłby nam zakup dużej liczby urządzeń, dlatego choć jesteśmyz Poznania, rozwijamy ten projekt w Lublinie. Gdybyśmy mieli 30 urządzeń, ścigalibyśmy rynek. Teraz jesteśmy w stanie szybciej go zdobyć — mówi Albert Smektalski, prezes Horizon Business Hub.
Start-up szuka partnera z doświadczeniem rynkowym i zasobami, który pomoże wprowadzić technologię DAT na rynek.
— Idealna byłaby duża sieć, np. Vision Express dysponująca prawie 200 salonami optycznymi, lub producent urządzeń medycznych. Do rozmów z liderami rynku urządzeń optometrycznych, jak Nidek czy Topcon, potrzebujemy pośrednika, który dysponuje marką i relacjami na rynku — wyjaśnia Albert Smektalski.
Dodaje, że dzięki urządzeniu można diagnozować m.in. jaskrę czy zaćmę. Z Instytutem Optyki Stosowanej oraz zagranicznymi partnerami prowadzone są również prace badawczo-rozwojowe dotyczące możliwości wykrywania schorzeńcywilizacyjnych metodą przesiewową.
Kto ich dostrzegł
Rozmowy z potencjalnymi partnerami toczą się w kraju i za granicą.
— Polski rynek traktuje to rozwiązanie jako zbyt wysublimowane. Większe jest zainteresowanie przeniesieniem tej technologii na aplikację — mówi prezes Horizon Business Hub.
Stworzenie aplikacji, która pozwoli na badanie astygmatyzmu za pomocą smartfona, jest w zasięgu ręki, ale nie portfela właścicieli spółki.
— Na komercjalizację i prace badawcze potrzebujemy 2-5 mln zł. Chcielibyśmy pozyskać kilku inwestorów, z których część oprócz pieniędzy wniosłaby kontakty na rynku — mówi Albert Smektalski.
Projekt spółki docenił marszałek województwa lubelskiego, uznając firmę za jednego z liderów innowacji w kategorii medycyna i zdrowie, a także organizatorzy Collision, technologicznej konferencji organizowanej w Nowym Orleanie, którzy zakwalifikowali ją do tegorocznej edycji.
Nowe na horyzoncie
DAT to jeden z najbardziej zaawansowanych projektów B+R Perfekt, spółki, która przez 16 lat działalności wykonała około setki badań na zlecenie firm z branż automotive czy spożywczej, przemysłu maszynowego, przetwórczego czy medycznego, m.in. dla Mahle, VW, BMW czy P&G. Trzej partnerzy biznesowi dziś zatrudniają 25 osób. W 2016 r. przychody spółki wyniosły 6,6 mln zł, a zysk przekroczył 1 mln zł.
— Jesteśmy naukowcami z krwi i kości, eksperymentujemy i sprawdzamy wszystko empirycznie. Podczas wykonywania projektów na zlecenie badamy zjawiska fizyczne i chemiczne, które potem — najczęściej przy kawomacie — pączkują w dodatkowe projekty. W tym momencie mamy ich „na tapecie” dziesięć, ale pracujemy nad trzema. Postanowiliśmy się ograniczyć do takiej liczby, bo trzeba mierzyć siły na zamiary — mówi Sławomir Koniczek, założyciel Perfektu.
Przedsiębiorcy pracują nad alternatywną technologią zapewniania szczelności systemów w branży samochodowej oraz lotniczej, opracowaniem trenażera biomechatroniczego do wykorzystania w rehabilitacji i fitnessie (eliminuje klasyczne obciążenie za pomocą odważników) oraz autorską metodą sterowania sztucznym oświetleniem stymulującym wzrost roślin. © Ⓟ