W irackim porcie Mina al-Bakr nad Zatoką Perską wstrzymano w poniedziałek eksport ropy. Decyzję taką wymusiły banki BNP Paripas, Societe Generale i Credit Suisse, które odmówiły udzielenia firmom wydobywczym gwarancji finansowych z powodu zagrożenia wojną.
- Widocznie banki nie wierzą, że jest wystarczająco dużo czasu, aby załadować tankowiec w porcie Mina al-Bakr i wydostać się, zanim zaczną spadać bomby - twierdzą miejscowe źródła handlowe.
Ostatni tankowiec z ropą odpłynął z portu w niedzielę. Następne trzy statki miały zabrać ten surowiec za kilka dni - między czwartkiem a niedzielą.
ONO, PAP