Dekomunizacja ulic powraca (WIDEO)

Marcin Dobrowolski
opublikowano: 2016-04-11 14:24

Powraca spór o patronów ulic, placów i innych obiektów publicznych. Wszystko wskazuje na to, że w ciągu kilkunastu miesięcy będziemy świadkami kolejnych sporów ideologicznych wymuszonych przez nowe przepisy. Co na ten temat sądzą mieszkańcy dekomunizowanych adresów?

Ustawa dekomunizacyjna, przyjęta przez Sejm 1. kwietnia, zakazuje propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Samorządy mają na dokonanie zmian już istniejących nazw 12 miesięcy od wejścia w życie przepisów.  Decyzję o stwierdzeniu nieważności uchwały nadającej niezgodną z nowymi przepisami nazwę budowli, obiektowi lub urządzeniu użyteczności publicznej będzie podejmował wojewoda po obowiązkowym zasięgnięciu opinii Instytutu Pamięci Narodowej. Zgodnie z nowymi przepisami, zmiana nazwy dokonana na podstawie ustawy nie będzie miała wpływu na ważność dokumentów zawierających nazwę dotychczasową.

Społeczną sondę wśród mieszkańców warszawskiej Pragi przeprowadzili działacze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze. Jednej z lokalnych ulic, mającej za patronów Dąbrowszczaków, grozi bowiem zmiana zgodnie z wprowadzanymi przepisami. Spośród kilkudziesięciu osób tylko dwie były za zmianą nazwy.

Dąbrowszczakami nazywano polskich uczestników międzynarodowych brygad walczących w wojnie domowej w Hiszpanii po stronie republiki wspieranej m.in. przez Związek Radziecki, przeciwko zbuntowanym wojskom gen. Franco wspieranym przez III Rzeszę i faszystowskie Włochy. Nazwa pochodziła od patrona oddziału - gen. Jarosława Dąbrowskiego - naczelnego dowódcy wojsk Komuny Paryskiej.