Na razie tylko 171 wielorodzinnych budynków mieszkalnych w Polsce ma przynajmniej jeden z zielonych certyfikatów. Chodzi o BREEAM, Zielony Dom, LEED albo HQE. Najwięcej, bo 19 inwestycji ze zrównoważonymi budynkami ma Skanska Residential Development, spółka Yareal Polska ma ich 14, a Bouygues Immobilier Polska i Vastint Poland po sześć.
Eksperci portalu RynekPierwotny.pl tłumaczą, że moda na zielone certyfikaty w budownictwie mieszkaniowym nad Wisłą dopiero się zaczyna — w przeciwieństwie do biurowców, których certyfikacja jest już standardem. Na biura przypada ponad 42 proc. spośród około 1,6 tys. przyznanych świadectw.
To, że deweloperzy mieszkaniowi nie certyfikują masowo swoich osiedli, nie oznacza jednak, że nie stosują w nich ekologicznych rozwiązań. Przede wszystkim narzucają im to przepisy o warunkach technicznych, które w 2021 r. zaostrzyły wymagania dotyczące parametrów izolacyjnych budynków mieszkalnych.

Spółki coraz częściej stosują ekologiczne rozwiązania także ze względu na wymagania klientów, którym zależy przede wszystkim na niższych kosztach ogrzewania, dobrej jakości powietrza oraz dostępności zieleni wokół budynku — informuje RynekPierwotny.pl, powołując się na badania firmy Inquiry.
Duże znaczenie mają także niższe zużycie wody, miejsce do segregacji śmieci oraz zastosowanie nietoksycznych materiałów wykończeniowych.
— Klienci pytają o rozwiązania ekologiczne nie tylko w kontekście ochrony środowiska, ale też możliwych oszczędności, jakie wiążą się z ich zastosowaniem w nieruchomości. To w gruncie rzeczy bardzo ważny aspekt, szczególnie w okresie wysokiej inflacji — mówi Karolina Bronszewska, dyrektor marketingu i innowacji w Ronson Development.
Podobne obserwacje ma Anna Skotnicka-Ryś z zarządu firmy Profbud, która wyposaża swoje inwestycje m.in. w gruntowe pompy ciepła, wentylację z odzyskiem ciepła, zbiorniki umożliwiające wykorzystanie wody opadowej oraz energię elektryczną z własnej farmy wiatrowej.
— Zakup mieszkania to inwestycja na lata, a zielone technologie wpływają pozytywnie nie tylko na środowisko. W dłuższej perspektywie pozwalają także obniżyć koszty codziennego życia mieszkańcom np. przez zmniejszenie zużycia prądu i wody — dodaje Anna Skotnicka-Ryś.