"II kwartał przyniósł wyraźne umocnienie złotego i wzrost kosztów surowcowych. Niektórzy z nawiązką skompensują negatywne czynniki wzrostem cen kluczowych produktów. Chodzi m.in. o spółki nawozowe. Tutaj spodziewamy się kolejny raz z rzędu wyraźnej poprawy zysków. W Puławach dynamika zysku netto może sięgnąć 160 proc. Gorzej radziły sobie firmy bazujące na petrochemikaliach, takie jak Synthos. Tutaj, mimo podwojenia skali działalności, powtórzenie wyniku sprzed roku będzie trudne. W lepszej sytuacji, dzięki znacznej dywersyfikacji produkcji, jest Ciech. Na poziomie operacyjnym oczekujemy wyniku zbliżonego do tego sprzed roku, choć już zysk netto będzie niższy ze względu na koszty odsetek i różnice kursowe. W rafineriach spodziewamy się rekordowych wyników w związku ze wzrostami cen ropy i przeszacowaniem zapasów. Z uwagi jednak na niekorzystny trend na USD/PLN i rosnące koszty zużyć własnych, jakość zysków będzie raczej niska. Droga ropa i korzystne taryfy poprawią wyniki PGNiG sprzed roku o kilkanaście procent."
DI BRE: chemia i paliwa mogą pozytywnie zaskoczyć
Kamil Kliszcz, analityk DI BRE Banku