DIHK ocenia obecnie, że w 2024 r. PKB Niemiec skurczy się o 0,2 proc. Wcześniejsza projekcja, z maja, sugerowała stagnację i zerową zmianę. Równie mało optymistycznie ma wyglądać sytuacja w przyszłym roku. Aktualne założenia mówią o zerowym wzroście. Taka projekcja oznacza, że byłby to tym samym trzeci rok z rzędu bez realnego wzrostu PKB, co nie zdarzyło się w historii tego kraju od końca II wojny światowej.
Mamy do czynienia nie tylko z cyklicznym, ale i uporczywym kryzysem strukturalnym – stwierdził Martin Wansleben, dyrektor zarządzający DIHK.
Jak podkreślono w komunikacie Izby, równie mało optymistycznie prezentują się oczekiwania biznesowe dotyczące rozwoju sytuacji gospodarczej w nadchodzących miesiącach. Aż 31 proc. z przebadanych 25 tys. firm reprezentujących wszystkie sektory oczekuje pogorszenia sytuacji biznesowej, co oznacza spory wzrost z 26 proc. w poprzednim badaniu. Zaledwie 13 proc. ankietowanych prognozuje poprawę warunków. Najgorsza sytuacja panuje w przemyśle, gdzie 35 proc. firm ocenia swoją sytuację jako złą.