Peterson Foundation poinformowała, że dług publiczny wzrósł o 1 bln USD w 11 miesięcy.
- To ostatni sygnał, że nasza sytuacja fiskalna nie tylko jest nie do utrzymania, ale również że staje się to coraz szybciej – wskazują eksperci organizacji.
Wzywa ona od dłuższego czasu do redukcji długu publicznego.
- Już teraz płacimy średnio 1 mld USD odsetek od długu każdego dnia, a przez najbliższą dekadę wydamy na jego obsługę szokujące 7 bln USD – podkreślił Michael Peterson, szef fundacji. - Aby budować silną i stabilną przyszłość, której chcemy w Ameryce, musimy uporządkować nasz fiskalny dom i zacząć panować nad długiem publicznym – dodał.
Ekonomiści nie mają wątpliwości, że w dłuższej perspektywie czasu USA mogą odczuwać negatywne skutki wysokiego zadłużenia. Zauważają jednak, że ten moment może być wciąż daleko. Dług USA w relacji do PKB, co jest standardową miarą, wyniesie w tym roku 78 proc. Jeśli nie dojdzie do istotnej zmiany polityki, w 2029 roku może sięgać 106 proc. PKB, a w 2049 roku 193 proc. Niektórzy eksperci zwracają także uwagę, że Japonia od lat ma bardzo wysokie zadłużenie w relacji do PKB i wciąż jedną z najsilniejszych gospodarek na świecie.