DM BZ WBK: na GPW znowu dominowały spadki

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2001-12-03 16:49

Pierwsza grudniowa sesja na warszawskim parkiecie przyniosła spadki w przypadku większości spółek. Słabe dane makroekonomiczne, które napłynęły w piątek zza oceanu, informacja o bankructwie Enrona, jednego z największych amerykańskich dystrybutorów energii oraz zaostrzenie podczas weekendu sytuacji politycznej na Bliskim Wschodzie, wywołało spadki na giełdach azjatyckich i w Europie. Pewnym zaskoczeniem może być natomiast wciąż brak wyraźnej reakcji samych Amerykanów na kolejne już informacje potwierdzające, że seria obniżek stóp procentowych wciąż nie przynosi oczekiwanego ożywienia ich gospodarki. Po przełamaniu istotnego, technicznego wsparcia w ubiegłym tygodniu na WIG20, rynek rozpoczął sesję od znacznego spadku, głównie za sprawą fatalnie zachowujących się cały dzień akcji TPSA, które przy olbrzymim obrocie spadły ostatecznie cztery procent. Po początkowej wyprzedaży inwestorzy przystąpili do nieco odważniejszych zakupów na poszczególnych walorach. Zwiększonym zainteresowaniem cieszyły się akcje Pekao, KGHM, BRE oraz PKNORLEN, dzięki którym straty z rana zostały w większości na koniec dnia odrobione. Na dwóch przeciwstawnych biegunach znalazły się spółki budowlane oraz informatyczne. Pierwsze, swój duży wzrost zawdzięczają informacji o niepodwyższeniu przez rząd podatku VAT w budownictwie w 2002 roku, drugie spadły m.in. bo rząd chce wprowadzić pełny, 22 procentowy podatek VAT na licencje i sublicencje, co może wpłynąć w istotny sposób na ich poziom sprzedaży.

Paweł Kubiak, DM BZ WBK