Co dla firm oznacza zwycięstwo w rankingu Universum? Jak przyciągają pracowników?
Olga Grygier
partner zarządzający PricewaterhouseCoopers
To dla nas potwierdzenie, że rozwijamy się we właściwym kierunku. Wychodzimy z założenia, że zadowoleni pracownicy to zadowoleni klienci. Bez satysfakcji i wiary w to, co się robi, nie ma efektów. Firmy, które wyciskają z ludzi ostatnie poty, na dłuższą metę tracą, bo opinie szybko przedostają się do konsumentów, kontrahentów i mediów. Na kiepskiej reputacji daleko się nie zajedzie. Dziś employer branding to warunek nie tylko rozwoju, ale po prostu przetrwania.
Katarzyna Skorupka
human resources manager w Skanska
Startujemy w różnych konkursach i plebiscytach. Jednak ranking Idealny Pracodawca uważamy za najbardziej wartościowy. To, że zajmujemy w nim wysokie miejsce, jest zwieńczeniem wieloletnich działań. Wszyscy nasi pracownicy, nawet fizyczni, mają pakiety szkoleń rozwojowych. Realizujemy również program „Zdrowa firma”, który obejmuje opiekę medyczną, aktywność sportową, rekreację i harmonię między pracą a domem. Polscy budowlańcy masowo wyjeżdżają za granicę. Aby nie było z tym kłopotu w naszej firmie, zaczęliśmy proponować fachowcom udział w międzynarodowych projektach.
Adam Kwaśniewski
CEE senior industry manager Google Polska
O tytuł Idealnego Pracodawcy musimy się starać codziennie. To fundament tworzenia oddziałów Google w Polsce. Cieszy nas, że ta nagroda to nie tylko wyraz opinii studentów uczelni technicznych, ale także reprezentujących inne dziedziny. Google nie obyłby się bez wsparcia humanistów, ekonomistów, geografów i innych absolwentów. Ich pomysły na zorganizowanie świata są integralną częścią tego, czym dzisiaj jest firma i w jakim kierunku będzie się rozwijała.
Maja Kuryłło
menedżer ds. rekrutacji w L’Oréal
Jesteśmy liderem w branży kosmetycznej, m.in. dlatego że grupa L’Oréal przywiązuje dużą wagę do badań i innowacji. Rocznie opatentowujemy 550 wynalazków, co sytuuje nas wśród gigantów nauk ścisłych i przyrodniczych. Teraz mamy kolejny powód do satysfakcji — opinię przyjaznego pracodawcy wśród studentów różnych kierunków. Zapewne część z nich zechce zasilić nasze kadry, np. jako naukowcy. Dla nas to dobra wiadomość, zwłaszcza że rynek pracy jest rynkiem pracownika i trwa walka o talenty.
Barbara Fichtel
dyrektor personalny Grupy ITI
Tytuł Idealnego Pracodawcy traktujemy jako wielki kredyt zaufania. Uznanie studentów cieszy nas szczególnie, gdyż są to przecież nasi przyszli pracownicy, gwiazdy, talenty. Już niedługo to oni będą budowali sukces ITI. Wiemy, jak dużo trzeba jeszcze zrobić, żeby stać się idealnym pracodawcą. Już teraz staramy się jednak stwarzać ludziom jak najlepsze możliwości rozwoju. Zapewniamy równowagę między życiem prywatnym i zawodowym, czego przykładem jest firmowe przedszkole. Etykieta korporacji do nas nie pasuje, bo szanujemy autonomię spółek i osób. Popieramy kreatywność, indywidualizm i pasje.