
Indeks dolara, który porównuje USD z koszykiem głównych walut, podczas poniedziałkowej sesji rośnie o 0,13 proc., docierając do poziomu 102,4, po spadku o 0,87 proc. w piątek po danych wskazujących na to, że zatrudnienie w USA poza rolnictwem wzrosło w czerwcu o 209 tys., po raz pierwszy od 15 miesięcy nie spełniając oczekiwań rynku.
Podczas gdy szczegóły w raporcie o zatrudnieniu, odzwierciedlające utrzymujący się wysoki wzrost płac, podkreśliły rynkową wycenę dalszej podwyżki stóp procentowych w tym miesiącu, dane te pomogły uspokoić rynki, że koniec programu podwyżek stóp procentowych Rezerwy Federalnej jest co najmniej bliski, nawet jeśli wcześniej oczekiwane obniżki później w 2023 r., teraz wydają się mało prawdopodobne.
Kurs dolara w górę. Euro spada
Kurs dolara rośnie aż o 0,55 proc. w stosunku do japońskiego jena i ostatnio zwyżkuje o 0,06 proc. do 142,31 po spadku o prawie 1,3 proc. w piątek, a kurs euro spada o 0,08 proc. do 1,0953 USD po piątkowym wzroście o 0,7 proc.
Kurs funta spada w poniedziałek o prawie 0,5 proc., docierając do poziomu 1,2780 USD, po wzroście o 0,79 proc. w poprzedniej sesji do 15-miesięcznego maksimum na pułapie 1,2850 USD.
Rynki skupiające się na perspektywach polityki banków centralnych, zwłaszcza Fed, skupiają się teraz na danych o inflacji w USA, które zostaną opublikowane w środę, gdzie oczekuje się, że bazowy CPI wzrośnie o 5 proc. w ujęciu rocznym w czerwcu.
Korona norweska, druga najsłabsza waluta w G10 w tym roku, umocniła się po tym, jak dane pokazały, że inflacja bazowa nadal rosła w czerwcu i osiągnęła nowy rekord.
Kurs euro ostatnio spada o 0,88 proc. w stosunku do korony, dochodząc do poziomu 11,544, najniższego pułapu od połowy czerwca.