Chris Turner, główny strateg walutowy ING, przewiduje, że nowe cła handlowe zaczną wpływać na dane inflacyjne już od sierpnia. To, jego zdaniem, powstrzyma Rezerwę Federalną przed szybkim rozpoczęciem cyklu obniżek stóp procentowych.
Dolar może odbić, a euro spaść nawet do poziomu 1,13–1,15 USD, jen zaś osłabić się do 145–150 za dolara – szacuje Turner. Oznaczałoby to spadki o około 4 proc. dla obu walut względem dolara amerykańskiego.
Pogląd stratega kontrastuje z przeważającą opinią na rynku, zgodnie z którą euro powinno zyskiwać dzięki mniejszemu łagodzeniu polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny oraz wsparciu ze strony nowych planów fiskalnych w Europie.
Turner spodziewa się, że inflacja w USA wzrośnie z 2,4 proc. w maju do około 4 proc. już w sierpniu lub wrześniu. Tymczasem mediana prognoz analityków wskazuje na inflację rzędu 3,1 proc. w trzecim kwartale i 3,3 proc. w czwartym.
Rynki wciąż zakładają, że Fed dwukrotnie obniży stopy procentowe w tym roku – po 25 punktów bazowych, począwszy od września. Sam przewodniczący Fed Jerome Powell przyznał, że wpływ ceł może uwidocznić się w danych inflacyjnych w nadchodzących miesiącach, choć jednocześnie podkreślił, że perspektywy pozostają niepewne.
Dolar stracił od początku roku ponad 9 proc.
