
Jak czytamy w komunikacie prasowym Kulczyk Foundation, jeśli dojdzie do finalizacji procesu, festiwal zyska nową formułę. Pod okiem Dominiki Kulczyk w centrum uwagi artystów i publiczności mają znaleźć się kobiety – ich sztuka oraz bliskie im tematy.
Festiwal Malta w tym roku organizowany był po raz 33. Przez ponad trzy dekady zgromadził 2,5 mln osób zainteresowanych sztuką, teatrem, muzyką i literaturą.
Festiwal Malta od kilku lat znajduje się w kryzysie
Od kilku lat festiwal przeżywał duży kryzys. Problemy zapoczątkowały wydarzenia sprzed 10 lat, kiedy to jeden z koncertów został odwołany z powodu wady konstrukcyjnej sceny. Wykonawca otrzymał honorarium, a publiczność zwrot pieniędzy za bilety – kwoty okazały się być znaczące. Rozpoczął się wieloletni kosztowny proces z firmą obsługującą festiwal od strony technicznej.
Ze względu na m.in. narastające długi czy pandemię uniemożliwiającą organizowanie wydarzeń kulturalnych z udziałem publiczności Fundacja Malta znalazła się w niezwykle trudnej sytuacji. Michał Merczyński – inicjator, organizator i wieloletni dyrektor imprezy – w lipcu tego roku pożegnał się z festiwalem w dotychczasowej roli. Naciskał na miasto by dofinansowało projekt, ale prezydent Jacek Jaśkowiak odmówił, tłumacząc że nie może z pieniędzy podatników ratować prywatnego biznesu.
Jeśli prawa do organizacji festiwalu odkupi Dominika Kulczyk, historia zatoczy koło. Pierwszym mecenasem Festiwalu Malta był bowiem jej ojciec, Jan Kulczyk.