Rogoff przyznał, że działania Europejskiego Banku Centralnego różnią się od tego, co robi amerykańska Rezerwa Federalna, jednak w istocie są tym samym: udostępnianiem bankom bardzo taniego kapitału.
- Drukują pieniądze, ale to nie działa – powiedział Rogoff w CNBC. – Myślę, że drukując pieniądze kupują czas i to może się udawać przez pewien czas, choć ostatecznie doprowadzi do znacznie gorszego finału – dodał.
Amerykański ekonomista uważa, że Europa wciąż jest daleko od znalezienia rozwiązania w sprawie kryzysu.
- Potrzebuje nowej konstytucji. Potrzebuje głębokiej restruktyzacji. Nie chodzi tylko o Grecję. To znacznie głębszy problem – powiedział Rogoff.
Oceniając sytuację w USA stwierdził, że największa gospodarka świata jest w lepszym stanie, ale wciąż daleka od wyjścia z kłopotów.
- USA ma wzrost. Jest on jednak zbyt mały aby wyraźnie pomóc rynkowi pracy, choć jest pod tym względem lepiej niż w Europie – powiedział Rogoff.
