Dudley: wzrost stóp uzależniony od danych

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2015-09-29 12:48

William C. Dudley, szef Banku Rezerw Federalnych w Nowym Jorku uznawany powszechnie, za członka „gołębiej” frakcji w Fed zaskoczył rynek, twierdząc, że amerykańskie władze monetarne prawdopodobnie jeszcze w tym roku zdecydują się na podniesienie stóp procentowych, nawet mimo niepewności odnośnie globalnego wzrostu gospodarczego, donosi Bloomberg.

Myślę, że gospodarka ma się całkiem dobrze – stwierdził Dudley dodając jednak, że „…oczekuje, iż  wzrost w drugiej połowie roku będzie "trochę słabszy" niż w pierwszych sześciu miesiącach”. Oficjel nie chciał jednak odnieść się do żadnych terminów kalendarzowych wyjaśniając, że decyzje FOMC (organ Fed odpowiedzialny za stopy procentowe) są całkowicie uzależnione od danych.

William Dudley, szef Fed z Nowego Jorku
Bloomberg

Zdaniem szefa nowojorskiej Fed, spadek cen surowców, a także umocnienie dolara przyczyniają się do obniżenia presji inflacyjnej w USA.

 

Komentarz Dudleya, wpisuje się w stanowisko Janet Yellen, przewodniczącej Fed, która też nie wyklucza pierwszego od niemal dekady zaostrzenia polityki monetarnej jeszcze prze końcem tego roku. Podczas ostatniego posiedzenia FOMC 17 września, Komitet utrzymał poziom stóp, uzasadniając to obawami o spowolnienie w Chinach i inne czynniki o charakterze globalnym.