Amerykańska spółka tłumaczy decyzję spadkiem popytu. Ok. 1,7 tys. miejsc pracy jest poważnie zagrożone. Już w lutym ma stanąć produkcja silników benzynowych o pojemności 1,5 litra.
Fabryka w Bridgend wyprodukowała ok. 20 proc. wszystkich 2,7 mln silników, które powstały w Wielkiej Brytanii w ubiegłym roku.
Ford wcześniej ostrzegał brytyjski rząd, że potrzebuje wolnego rynku i dostępu do Unii Europejskiej, czemu zagrażają plany brexitu bez porozumienia.