PAP: Negocjacje o budowie odcinka A-1 z Gdańska do Grudziądza chce jak najszybciej zakończyć Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) z firmą Gdańsk Transport Company.
Dyrekcja dróg krajowych chce jednak obniżki ceny za budowę 1 km autostrady.
„Negocjacje w sprawie ceny się toczą. Działania wskazują, że do porozumienia może dojść" - powiedział PAP we wtorek rzecznik GDDKiA Andrzej Maciejewski.
Wtorkowa Rzeczpospolita podała, że GDDKiA nie może dojść do porozumienia z GTC w sprawie ceny przyszłej autostrady, a we wtorek mają się odbyć kolejne negocjacje w tej sprawie, które mogą się okazać ostatnimi, gdyż GDDKiA rozważa odebranie firmie koncesji.
Według dziennika zasadniczym punktem spornym w negocjacjach jest oferowana cena, która według pracowników GDDKiA, jest za wysoka.
Jak powiedział PAP Maciejewski, GDDKiA chce, aby GTC obniżyło cenę za wybudowanie 1 km autostrady A-1 z 6,5 mln euro do średniej stawki przyjmowanej w krajach Unii Europejskiej, która wynosi od 4 mln euro do 5 mln euro. Dodał, że przedstawiciele GDDKiA spotkali się we wtorek z potencjalnym wykonawcą odcinka A-1, firmą Skanska, która jest jednym z akcjonariuszy GTC. Nie wiadomo jeszcze, kiedy GDDKiA spotka się z samym GTC, ale negocjacje chce zakończyć jak najszybciej.
Dyrektor handlowy Gdańsk Transport Company, Bernard Pisarski, powiedział PAP, że wtorkowe rozmowy nie dotyczą konkretnie treści zapisów umowy koncesyjnej.
"Jedyny zgłoszony przez GDDKiA oficjalnie i na piśmie warunek mający powiązanie z ceną kontraktu budowlanego dotyczył obniżenia standardu drogi, co zostało przygotowane w uzgodnionym terminie i będzie we wtorek przedstawione wraz z wykonaną przez GTC weryfikacją spowodowaną m.in. zmianami technologicznymi. Rozmowy na ten temat toczyły się równolegle nie mając związku z negocjacjami treści samej umowy koncesyjnej" - powiedział PAP Pisarski.
Koncesję na budowę i eksploatację odcinka A1 z Gdańska do Torunia (około 152 km) firma GTC otrzymała w 1997 roku. W sierpniu 2002 roku resort infrastruktury, GTC i GDDKiA parafowały umowę koncesyjną w sprawie pierwszej fazy projektu, budowy przez GTC 90 km autostrady A1 na odcinku Gdańsk-Nowe Marzy (k. Grudziądza). Do tej pory nie została ona ostatecznie podpisana.
Umowa koncesyjna ma umożliwić koncesjonariuszowi dokonanie zamknięcia finansowego, czyli określenie sposobu finansowania projektu i organizację środków na realizację.
Pisarski powiedział PAP, że w związku z wprowadzeniem tzw. opłaty paliwowej i powrotem do koncepcji poboru opłat w umowie parafowanej w sierpniu 2002 roku konieczne były zmiany.
"Taką umowę, uwzględniającą zmiany, przedłożyliśmy 23 grudnia 2003 roku. Umowa była przedmiotem spotkania 21-22 stycznia i generalnie, oprócz kilku zapisów, nie budziła zastrzeżeń. Obecnie oczekujemy na komentarz i propozycje ostatecznych zapisów od GDDKiA" - powiedział PAP Pisarek.
Oprócz Skanskiej, która ma 26,4 proc. akcji GTC SA, taki sam pakiet akcji posiada przez spółki zależne firma Bechtel. Bank BGŻ ma 24,9 proc. akcji, a zajmująca się eksploatacją i utrzymaniem autostrad firma Intertoll ma 21,89 proc. akcji GTC.