Egipt zazwyczaj jest eksporterem skroplonego gazu ziemnego. Północnoafrykański kraj importował dotychczas LNG rurociągiem z Izraela, jednak z powodu eskalacji wojny z Hamasem, dostawy zostały na krótko wstrzymane. Jednocześnie w kraju wzrósł popyt na surowiec z powodu uciążliwych upałów.
Mimo, że przepływy z Izraela zostały wznowione, stanowią jedynie 30 proc. dotychczasowego wolumenu. Dostawy z Egiptu stanowią niewielki odsetek europejskiego importu LNG, jednak zakłócenia wzmogły obawy o stabilność łańcuchów dostaw. Eskalacja konfliktu może zachwiać globalnymi rynkami energii.