Ekonomiści oczekują kolejnego spadku aktywności produkcyjnej w Chinach

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2023-11-29 13:49

Gospodarka Chin od dłuższego czasu nie może złapać głębszego oddechu po nadspodziewanie udanym początku roku i w kolejnych miesiącach pogrążała się w marazmie. Spodziewane ożywienie ma jedynie symptomatyczny i ograniczony charakter wywierając presję na władze i bank centralny odnośnie dalszego wsparcia i stymulacji.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Zgodnie z najnowszych sondażem agencji Reuters, większość ekonomistów oczekuje kolejnego kurczenia aktywności produkcyjnej w Państwie Środka. Choć mierzący ją wskaźnik PMI ma według prognoz wzmocnić się do 49,7 pkt, jednak pozostanie poniżej progu 50 pkt, oddzielającego ekspansję od kurczenia się danego segmentu gospodarki. W październiku PMI nieoczekiwanie spadł do 49,5 pkt.

Oprócz początkowych miesięcy, w bieżącym roku druga pod względem wielkości gospodarka świata nie była w stanie wygenerować większego ożywienia po pandemii Covid-19. Na przeszkodzie nadal stoi kryzys na rynku nieruchomości, ryzyko związane z nadmiernym zadłużeniem samorządów lokalnych, napięcia geopolityczne oraz słaby globalny popyt.

Trudną sytuację, na którą nakłada się dezinflacja w cenach producentów, podkreśla spadek tempa wzrostu zysków przedsiębiorstw. W przypadku firm przemysłowych zmniejszyło się ono w październiku do niskich, jednocyfrowych poziomów, po wzroście o 11,9 proc. we wrześniu i 17,2 proc. w sierpniu. W ubiegłym miesiącu spadły zarówno nowe zamówienia eksportowe, jak i importowe.

Oficjalny wskaźnik PMI zostanie opublikowany w czwartek (30.11). Dzień później światło dzienne ujrzy prywatne badanie Caixin, a ekonomiści spodziewają się, że jego odczyt wzrośnie do 49,8 pkt z 49,5 w październiku.