Electricite de France ma apetyt na 15 proc. polskiej energetyki
Electricite de France ma apetyt na 15 proc. polskiego rynku energii. Kolejnym krokiem w tym kierunku może być zakup Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego i Elektrociepłowni Białystok.
EDF jest już współwłaścicielem trzech polskich elektrociepłowni. Do Francuzów należy blisko 58 proc. akcji EC Kraków. Za jej pośrednictwem EDF skupił z giełdy blisko 15 proc. akcji zespołu wrocławskich elektrociepłowni Kogeneracja, deklarując chęć strategicznych inwestycji w tę spółkę. W przejęciu kontroli nad Kogeneracją pomaga Francuzom niemiecka firma branżowa EnBW, która wkrótce będzie częścią grupy EDF. Niemcy wykupili na GPW około 12 proc. akcji wrocławskiego producenta ciepła. Kolejny polski przyczółek EDF to ZEC Wybrzeże. Niedawno koncern energetyczny wraz z Gaz de France wszedł w posiadanie 45 proc. kapitału gdańskiej spółki. Wkrótce, po podniesieniu kapitału ZEC, udział ten przekroczy 50 proc. Jeszcze zanim Francuzi podpisali umowę prywatyzacyjną Wybrzeża, firma z Trójmiasta złożyła ofertę w ogłoszonym przez ministerstwo przetargu na EC Białystok.
— Udział w prywatyzacji białostockiej elektrociepłowni to element strategii zarządu Wybrzeża. Nie podjęliśmy jeszcze decyzji, czy będziemy kontynuować te działania. Wszystko zależy od tego, kto znajdzie się na krótkiej liście w tym przetargu — mówi Paul Amorain, wiceprezes EDF International.
Głównie lokalnie
Jego zdaniem, EDF skoncentruje się przede wszystkim na rozwoju lokalnym. Firma zamierza inwestować przede wszystkim na tych obszarach, na których jest już obecna. Do tej strategii doskonale pasuje zapowiadany wcześniej przez gdański ZEC udział w prywatyzacji lokalnego dystrybutora ciepła — gdańskiego MPEC.
Kusząca dystrybucja
Koncentracja na rozwoju lokalnym nie oznacza jednak, że EDF zrezygnuje z zakupów na nie zdobytych dotąd obszarach. Francuzi deklarują zainteresowanie prywatyzacją polskich elektrowni i spółek dystrybucyjnych. Można oczekiwać, że koncern weźmie udział w przetargu na akcje grupy zakładów energetycznych z północnej Polski (tzw. G-8) . Tymczasem zaś EDF wraz z EnBW startuje w rywalizacji o przejęcie największego krajowego dystrybutora prądu — Górnośląskiego zakładu Elektroenergetycznego.