Emisje BP Scope spowodowane spalaniem ropy i gazu przez firmę wzrosły w ubiegłym roku do 315 mln ton z 307 mln w 2022 r.
Ogólny wzrost emisji operacyjnych wynikał z “tymczasowych zmian związanych z produkcją”, rozpoczęcia projektów (m.in. w Zatoce Meksyńskiej i na Morzu Północnym) oraz przejęcia Archaea Energy i TravelCenters of America.
Brytyjski gigant w branży petrochemicznej chce zmniejszyć emisje z poziomów z 2019 r. o 20 proc. do 2025 r. i o 50 proc. do 2030 r. W latach 2019-2023 spadły o ponad 40 proc.
Więcej metanu…
Spółka wyemitowała też w 2023 r. 31 tys. ton metanu, czyli o 10 proc. więcej niż w 2022 r. (28 tys.). Przyczyniło się do tego większe spalanie w regionie Azerbejdżanu, Gruzji i Turcji oraz operacja Tangguh (wydobywanie LNG na złożach w Zachodniej Papui). Metan jest gazem cieplarnianym 28 razy silniejszym niż CO2 pod względem zatrzymania ciepła, jednocześnie krócej przebywa w atmosferze.