
Na Superprof.pl, platformie do wyszukiwania korepetytorów, można przeczytać, że: „chemię często postrzega się za trudną do nauczenia. Duża część uczniów uważa, że zajęcia z chemii są nudne, trudne i przytłaczające. Chemia, podobnie jak inne nauki ścisłe – fizyka i biologia, jest postrzegana jako przedmiot, w którym odnajdą się tylko inteligentni uczniowie, początkujący naukowcy.”
Absolwenci ogólniaków, którzy się zastanawiają, iść, czy nie iść na chemię, czytają na studentnews.pl: „chemia to szereg działań, obliczeń, wzorów. Zanim wykonamy doświadczenie, należy przewidzieć różne reakcje i rozwiązania. W wielu przypadkach konieczna jest wiedza fizyczna, głównie w zakresie materiałoznawstwa i wchodzenia w reakcje rozmaitych substancji. Przydaje się chemikom stateczność oraz precyzja, wręcz pedantyzm. Warto również wiedzieć, iż chemia to nauka ściśle związana z fizyka i matematyką.”
Ośrodek Rozwoju Edukacji przy Ministerstwie Edukacji i Nauki (zajmuje się doskonaleniem nauczycieli) zaznacza, że chemia: „jest przedmiotem eksperymentalnym. Duży nacisk położony jest na umiejętności związane z projektowaniem i przeprowadzaniem doświadczeń chemicznych.”
Nauka w 3D

Jak widać, ogólnie przedmiot trudny. Wymagający skupienia, wiedzy, wysiłku. By sprawić, żeby stał się dla uczniów przystępniejszy i ciekawszy, wydająca podręczniki Nowa Era i edutech Vulcan stworzyły wirtualne laboratorium chemiczne Empiriusz.
– Jestem entuzjastką Empiriusza. To inny świat. Pracując w goglach, wchodzi się do wirtualnej rzeczywistości. Uczeń każdą czynność wykonuje w przestrzeni trójwymiarowej. Pozostali obserwują wszystko na ekranie. Nie ma możliwości, żeby uczniowi coś się stało podczas przeprowadzania doświadczenia. A wiadomo, że podczas doświadczeń mieli styczność z różnymi substancjami niebezpiecznymi. Teraz to jest jeden z najbezpieczniejszych przedmiotów – zapewnia Magdalena Wiśniewska, dyrektorka Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Pionkach, wychowawczyni i jednocześnie nauczycielka chemii.
Przyznaje, że uczniowie nie mają problemu z opanowaniem i poruszaniem się w 3D.
– To już inne pokolenie. Dla nich nie jest problemem poruszać się w 3D. Zajęcia z Empiriuszem są tak atrakcyjne, że muszę pilnować, by nikt nie był pominięty. A sama już nie muszę przygotowywać odczynników. To dla mnie duże ułatwienie – mówi Magdalena Wiśniewska.
Przenośne laboratorium

Empiriusz to mobilne urządzenie, na które składają się: gogle VR z kontrolerami (VR HTC VIVE Cosmos), komputer gamingowy, aplikacja z doświadczeniami w technologii VR, ekran dotykowy do obsługi urządzenia, karty pracy do każdego doświadczenia (można przeprowadzić 82 doświadczenia chemiczne), scenariusze lekcji.
Dzięki temu przenośnemu laboratorium w wirtualnej rzeczywistości można również prowadzić zajęcia z geometrii, ponieważ program obejmuje dwa moduły tematyczne, czyli wspomniane laboratorium do przeprowadzania doświadczeń z chemii dla uczniów szkół podstawowych i średnich, a także moduł nauki o bryłach dla uczniów szkół podstawowych (mogą konstruować modele przestrzenne graniastosłupów, ostrosłupów i brył obrotowych).

Wirtualne laboratorium trafiło już do ponad 700 szkół w Polsce w ramach programu Laboratorium Przyszłości finansowanego przez resort edukacji.
— Wirtualne laboratorium Empiriusz pokazuje wpływ, jaki wirtualna rzeczywistość może mieć na nowoczesne środowiska nauczania, wprowadzając nas w zupełnie nowy wymiar edukacji. Stworzenie prawdziwego laboratorium w VR wyposaża nauczycieli w narzędzia, których potrzebują, by dać uczniom bezpieczną i interaktywną przestrzeń do odkrywania podstawowych dziedzin nauki, takich jak chemia. Fascynujące jest widzieć potencjał immersyjnej edukacji opartej na VR, która ożywa dzięki innowacyjnym aplikacjom — mówi Fabian Nappenbach z HTC VIVE.

A jak to działa w realu? Na przykład na stronie Szkoły Podstawowej im. Janusza Korczaka w Kleszczowie spkleszczow.pl czytamy: „W jaki sposób uczyć się efektywnie? To pytanie zadajemy sobie niezależnie od wieku. Okazuje się, że nauka dająca najlepsze efekty to taka, którą możemy doświadczyć, zobaczyć, kiedy możemy wejść w interakcję. Wirtualna rzeczywistość, która angażuje ucznia, pobudza jego wyobraźnię i zwiększa motywacje, pomaga zrozumieć skomplikowane zagadnienia. Ale też poprawia zdolność zapamiętywania nabytej wiedzy. Uczeń, korzystając z gogli oraz kontrolerów, przeprowadza doświadczenie. Pozostali uczniowie obserwują jego przebieg na ekranie. Notują obserwacje oraz formułują wniosek w karcie laboratoryjnej. Urządzenie jest intuicyjne i łatwe w obsłudze.”
– Ósme klasy jako pierwsze z tego korzystały i były zachwycone. Miały okazję przeprowadzenia doświadczeń w wirtualnej przestrzeni, więc czuły się bezpiecznie. Jest bardzo fajna opcja testu podsumowującego. Dzieci na początku denerwowały się z powodu tego testu. Ale zobaczyły, że po doświadczeniach można bez problemu odpowiedzieć na pytania testowe. Teraz dzieci nie mogą się doczekać zajęć. Polecam innym szkołom – mówi nauczycielka chemii Joanna Zych ze Szkoły Podstawowej nr. 1 we Wrocławiu.
Nowa Era i edutech Vulcan pracują nad wprowadzeniem kolejnych przedmiotów do Empiriusza.

Edukacja inwestycją w przyszłość - ekologiczna bajka o niemarnowaniu żywności trafi do 14 tys. placówek edukacyjnych.
Tematem, który wydaje się szczególnie bliski najmłodszym pokoleniom jest ekologia i przeciwdziałanie zmianom klimatu. Dzieci, które kiedyś odziedziczą po nas planetę, z niezwykłą wrażliwością podchodzą do kwestii środowiskowych. Jednocześnie szerząca się w sieci dezinformacja sprawia, że rzetelne materiały dydaktyczne są potrzebne bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Według European Digital Media Observatory (EDMO), w sierpniu co piąty fake news dotyczył zmiany klimatu. Dzięki sprawdzonym informacjom podanym w ciekawej formie, możemy uchronić najmłodszych przed fałszywymi informacjami i wykorzystaniem idealizmu naszych dzieci przez rozpowszechniających dezinformację.
Takim rzetelnym materiałem jest książka „Dobre rady na odpady”. Publikacja, powstała dzięki współpracy firmy Provident i Fundacji Zaczytani.org, ma popularyzować ideę zero waste wśród najmłodszych. Książka składa się z trzech części: bajki, części bajkoterapeutycznej oraz części merytorycznej.
Bajka, której autorem jest pisarz książek dla najmłodszych Boguś Janiszewski, uczy dzieci niemarnowania żywności, a w szczególności owoców i warzyw. Opowieść uatrakcyjniają piękne ilustracje Adama Fatygi. Druga część publikacji poświęcona jest bajkoterapii, dzięki której budujemy więź z dzieckiem, wspieramy jego rozwój psychiczny i pomagamy w rozwiązywaniu problemów. W książce znalazły się dwa różne scenariusze do przeprowadzenia bajkoterapii: dla nauczycieli i dla rodziców. Tę część opracowały Agnieszka Machnicka i Paulina Godek z Fundacji Zaczytani.org. Ostatnią część, która nosi tytuł „Bez wyrzutów!”, napisała Sylwia Majcher - edukatorka ekologiczna, dziennikarka, autorka bestsellera „Gotuję, nie marnuję. Kuchnia zero-waste po polsku”. Wyjaśnia w niej, jak marnowanie jedzenia wpływa na środowisko i daje konkretne rady, w jaki sposób rozsądnie gospodarować żywnością.
Książka „Dobre rady na odpady” (do pobrania za darmo na https://dobreradynaodpady.zaczytani.org/) zostanie rozesłana do ponad 14 000 placówek edukacyjnych w całej Polsce. W ten sposób organizatorzy chcą zachęcić nauczycieli i edukatorów do poruszania z dziećmi tematyki niemarnowania żywności oraz przeprowadzania zajęć z bajkoterapii.

Czym jest edukacja przyszłości? Dla wielu zapewne łączy się z technologicznie zaawansowanymi pomocami naukowymi. To niezwykle istotny aspekt, jednak dążąc do innowacji, nie możemy zapominać o najważniejszym – edukacja przyszłości powinna kształtować kompetencje, które pozwolą naszym dzieciom stworzyć lepszą przyszłość. Dlatego w Providencie postanowiliśmy postawić na promowanie ekologii i ducha less waste oraz kształtowanie pozytywnych postaw wśród najmłodszych. Aby ułatwić zadanie nauczycielom i rodzicom, przygotowaliśmy nowoczesne i atrakcyjne dla dzieci materiały – pięknie zilustrowaną bajkę oraz opracowanie merytoryczne, które pomoże w poprowadzeniu przekazaniu wiedzy maluchom.