Energetyka: nowe zasady sprzedaży
Ministerstwo Skarbu Państwa chce mieć możliwość sprzedawania inwestorom od razu większościowych pakietów akcji spółek z branży energetycznej. To jedna ze zmian w strategii prywatyzacji sektora zaproponowana przez resort.
KERM zajmie się propozycjami resortu skarbu prawdopodobnie w przyszłym tygodniu. Według Jakuba Tropiły, wiceministra skarbu odpowiedzialnego za energetykę, możliwość sprzedaży od razu powyżej 50 proc. akcji spółek z sektora znacznie ułatwi negocjacje z inwestorami. Jednocześnie minister zapewnia, że warunkiem takiej prywatyzacji będzie zgoda załóg sprzedawanych przedsiębiorstw.
— Zarzuca się nam, że sprzedając inwestorom pakiety mniejszościowe, dajemy im jednocześnie większą — niż wynikałoby to z liczby nabytych akcji — kontrolę nad spółką. Z drugiej strony, inwestorzy — zobowiązując się do ogromnych inwestycji — nie zgadzają się na poważne ograniczenie władzy — wyjaśnia Jakub Tropiło.
Obecna strategia przewiduje sprzedaż w pierwszym etapie do 25 proc. akcji spółek dystrybucyjnych. W przypadku elektrowni próg wynosi 35 proc., a w odniesieniu do elektrociepłowni — 45 proc.
Zgoda na integrację
Kolejna zmiana, którą proponuje MSP, to dopuszczenie integracji dystrybutorów i wytwórców energii. Takie rozwiązanie ma wielu przeciwników, jednak biorąc pod uwagę fakt, że ci sami inwestorzy interesują się prywatyzacją wielu spółek z różnych podsektorów — trudno uniknąć pionowej konsolidacji. Szwedzki Vattenfall, który już od blisko roku jest właścicielem EC Warszawskich, w ubiegłym miesiącu podpisał z MSP umowę kupna 25 proc. akcji GZE — największego w kraju dystrybutora prądu. Udział w przetargu na kolejne spółki dystrybucyjne — z grupy G-8 — zapowiadają m.in.: Elektrim (inwestor w ZE PAK), Tractebel (właściciel El Połaniec) i EDF (obecny w EC Kraków, Kogeneracji i ZEC Wybrzeże).
Przyspieszenie
Kolejna propozycja MSP to przełożenie z 2002 na 2001 r. sprzedaży czterech elektrowni — Kozienic, Dolnej Odry, Ostrołęki i Stalowej Woli. Pierwsza dwójka znajdzie się w kręgu zainteresowań belgijskiego Tractebela, jeśli nie uda mu się kupić El Rybnik. W piątek upływa termin składania wiążących ofert zakupu akcji śląskiej elektrowni. Propozycje zamierzają przedstawić także pozostali dwaj inwestorzy, którzy uczestniczyli w ponownym due diligence — konsorcjum NRG i Marubeni oraz EnBW, które tym razem wystąpi ze wsparciem EDF. Można się spodziewać, że nowe oferty będą niższe od poprzednich propozycji. Według nieoficjalnych źródeł, amerykańsko-japońskie konsorcjum oferowało wcześniej około 140 mln EUR (546 mln zł) za 35 proc. akcji spółki. Ostatecznie jednak nie zdecydowało się na podpisanie umowy z MSP.
