Państwo znów jest właścicielem terenu, na którym realizowana jest warta 800 mln zł inwestycja. W jakich okolicznościach go straciło, bada ABW.
Towarzystwo Finansowe Silesia (TFS), spółka Skarbu Państwa powołana cztery lata temu do wspierania restrukturyzacji branży hutniczej, dokonało kolejnej inwestycji kapitałowej.
— Przejęliśmy udziały w Walcowni Rur Jedność Serwis — mówi Jerzy Bradecki, prezes TFS.
Tanio i z pożytkiem
Udziałowcami WRJ Serwis byli: spółka Enpol, należąca do Eugeniusza Majzy, oraz Huta Jedność (obecnie w likwidacji). Do końca marca TFS zamierza sfinalizować zakup 100 proc. udziałów, a 1 kwietnia chce uruchomić produkcję rur w ciągarni, która kiedyś należała do huty, potem trafiła do Eugeniusza Majzy.
— Pracę w zakładzie znajdzie około 200 osób. Przychody roczne powinny sięgnąć około 15 mln zł — wyjaśnia Jerzy Bradecki.
Na zakup udziałów w WRJ Serwis TFS wydało 2-3 mln zł.
Znacznie ciekawsze jest jednak tło tej inwestycji.
TFS przejęło udziały WRJ Serwis, ponieważ była ona właścicielem gruntów, na których realizowana jest największa inwestycja hutnicza w kraju — Walcownia Rur Jedność (WRJ). Do tej pory kosztowała ona ponad 600 mln zł, głównie państwowych pieniędzy, a wymaga jeszcze 200 mln zł. Nadal nie jest jasne, w jakich okolicznościach prywatna firma Enpol, notabene generalny wykonawca tej inwestycji, przejęła kontrolę nad terenem i ciągarnią Huty Jedność, państwowej spółki.
Agenci prześwietlają
Obecnie TFS posiada 47 proc. w WRJ. Od kilku miesięcy inwestycję w Siemianowicach Śląskich sprawdza Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Rada nadzorcza TFS zobligowała z kolei obecny zarząd do złożenia doniesienia do prokuratury na poprzedników, ponieważ audytor — spółka BAA, negatywnie oceniła m.in. zaangażowanie TFS w WRJ.
— Wypełnimy zalecenie rady nadzorczej, ale trwają jeszcze analizy dokumentów — mówi Jerzy Bradecki.