Erste kupił Santander Bank Polska. Płaci 584 zł za akcję

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2025-05-05 09:17

Austriacka grupa przejmuje trzeci co do wielkości bank w Polsce. Grupa Santander nie wycofuje się jednak zupełnie z rynku. Hiszpanie zatrzymali sobie Santander Consumer Bank.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ledwie tydzień temu grupa Erste Bank poinformowała o złożeniu oferty na kupno 49 proc. akcji Santander Banku Polska, a w poniedziałek rano na rynek trafiła informacja, że umowa jest gotowa. Austriacka grupa kupuje 49 proc. banku i połowę akcji Santander TFI. Wartość całej transakcji to 7 mld EUR - 6,8 mld EUR za bank i ok. 200 mln EUR za TFI. Zakup w całości sfinansowany jest ze środków własnych. Erste płaci 584 zł za jedną akcję Santander Banku Polska, co oznacza, że w polskiej walucie transakcja dotycząca notowanej na GPW spółki jest warta 29,2 mld zł.

Transakcja nie obejmuje natomiast Santander Consumer Banku (26 mld zł sumy bilansowej), który należy do Santander Banku Polska. Grupa Santander odkupi w całości ten bank.

Hiszpanie kupili BZ WBK w 2011 r. Dwa lata później połączyli go z Kredyt Bankiem, a potem z krajową działalnością Deutsche Banku. W końcu w 2018 r. zmienili nazwę polskiego banku. W prezentacji dla inwestorów Santander wskazuje, że łącznie na akwizycje w Polsce przeznaczył 3,1 mld EUR - i niemal tyle samo odzyskał w postaci dywidend w ciągu ostatnich czternastu lat. W ubiegłym roku w procesie przyspieszonej budowy księgi popytu sprzedali już 5,2 proc. akcji za 2,46 mld zł (po 463 zł za walor). Teraz, po transakcji z Este, w ich portfelu zostanie jeszcze 13 proc. akcji polskiego banku.

Z perspektywy Erste przejęcie polskiego Santandera pozwoli na skokowy wzrost biznesu w Europie Środkowo-Wschodniej. Zgodnie z danymi za grudzień 2024 r., wartość portfela kredytowego grupy wzrośnie z 94 do 131 mld EUR. Łączna liczba obsługiwanych osób wzrośnie o około 36 proc. do 23 milionów. Szczególnie imponujący jest wzrost w samym regionie CEE – aż o 50 proc. co oznacza dostęp do około 18 milionów klientów poza Austrią. Potencjalny rynek bankowy Erste Group w Europie Środkowo-Wschodniej powiększy się o 66 proc. i obejmie łącznie 78 milionów osób.

Erste wyrasta na najsilniejszego gracza w naszym regionie. Po wchłonięciu Santander Bank Polska aktywa grupy wzrosną do 430 mld EUR. Suma bilansowa drugiego co do wielkości banku w naszej części Europy, Raiffeisen International Bank, na koniec 2024 r. miała wartość 215 mld EUR.

Lider polskiego rynku, PKO BP, jest prawie dwukrotnie mniejszy. Aktywa banku na koniec I kwartału wyniosły 117 mld EUR. Tuż za nim plasuje się węgierski OTP z sumą bilansową na poziomie 112 mld EUR.

Grupa Erste od lat próbowała wejść na polski rynek i brała udział w wielu negocjacjach jakie miały miejsce na polskim rynku. Aż do tej pory nigdy nie zakończyły się sukcesem. Erste zawsze charakteryzowała ostrożność w decyzjach zakupowych za granicą. Odróżniał to grupę od innego austriackiego banku Raiffeisen International Bank, który bardzo mocno postawił na agresywny wzrost w naszej części Europy: w Rosji, na Białorusi, w Ukrainie i w Polsce. Biznesy za naszą wschodnią granicą w dużym stopniu można spisać na straty. W Polsce RIB pojawił się już w 1991 r. W 2011 r. dokupił Polbank EFG, należący do greckiego Eurobanku, bardzo mocno obciążony kredytami frankowymi. W 2018 r. Raiffeisena sprzedał wydzieloną część biznesu – bez franków - BNP Paribas i wycofał się z Polski.

Po przejęciu Santander Bank Polska grupa Erste ma już komplet rynków w naszej części Europy:

Erste Bank der oesterreichischen Sparkassen (Austria, 100 proc.) nr 1 na rynku

Česká spořitelna (Czechy, 100 proc.) nr 1

Slovenská sporiteľňa (Słowacja, 100 proc.) nr 1

Banca Comercială Română (Rumunia, 99,9 proc.) nr 2

Erste Bank Hungary (Węgry, 100 proc.) nr 3

Erste & Steiermärkische Bank (Chorwacja, 69,3 proc.) nr 3

Erste banke Novi Sad (Serbia, 80,5 proc.) nr 5

Santander Bank Polska (49 proc.) nr 3

Reakcja inwestorów na warszawskiej giełdzie była negatywna. Po informacji o umowie kurs akcji Santander Banku Polska spadł na początku poniedziałkowej sesji o ok. 4 proc.