Etyka biznesu ulega stałej, choć powolnej poprawie

Mieczysław Bąk
opublikowano: 1999-12-23 00:00

Mieczysław Bąk: Etyka biznesu ulega stałej, choć powolnej poprawie

RYNKOWE PRZYKAZANIE: Reputację firmy buduje przestrzeganie norm etycznych i powszechnie przyjętych wzorców zachowań — uważa Mieczysław Bąk. fot. Małgorzata Pstrągowska

Na początku lat dziewięćdziesiątych osoby decydujące się na rozpoczęcie działalności gospodarczej, a także właściciele firm istniejących już w czasach gospodarki centralnie planowanej, stanęli przed nowymi, niezwykle trudnymi barierami. Połączenie skromnych doświadczeń z dużymi trudnościami okresu transformacji systemowej skupiało zainteresowanie biznesmenów na utrzymaniu się na rynku. Sprawy etyki i kultury przedsiębiorczości przesuwano na plan dalszy.

SYTUACJA zmieniała się w ostatnich latach. Coraz więcej firm dostrzega, że ich reputację budują nie tylko dobre wskaźniki księgowe czy wysoka jakość produktu, ale także przestrzeganie norm etycznych i przyjętych wzorców zachowań. Uczciwe postępowanie wobec kontrahentów, pracowników, Skarbu Państwa oraz środowiska zaczyna świadczyć o odpowiedzialnym podejściu do kierowania firmą i jest jednym ze źródeł sukcesu. W warunkach słabej konkurencji przedsiębiorcy byli w niewielkim stopniu uzależnieni od powracających nabywców, a nieetyczne zachowanie nie miało tak istotnego wpływu na ich wyniki. Po dziesięciu latach przemian, w warunkach dużej konkurencji i w przededniu wejścia do Unii Europejskiej, polska firma już nie może funkcjonować w dłuższym okresie bez korzystnej oceny otoczenia.

ROSNĄCA liczba biznesmenów grających fair nie oznacza, że stan kultury przedsiębiorczości jest zadowalający. Istnieją trzy zasadnicze obszary, w których pozostało najwięcej do zrobienia:

- Złe stosunki międzyludzkie i złe stosunki pracy. Nowi pracodawcy często charakteryzują się dużą przedsiębiorczością i inwencją, ale w wielu wypadkach traktują pracowników wyłącznie instrumentalnie.

- Problemy związane z płaceniem obciążeń publicznych. Brak efektów reformy ubezpieczeń społecznych i wysoki fiskalizm ugruntowują przekonanie, iż bez nie zawsze uczciwej gry z fiskusem trudno jest prowadzić działalność gospodarczą. Działania aparatu skarbowego wzmacniają to przeświadczenie.

- Nierzetelne traktowanie klientów i kontrahentów. Skala tego problemu ciągle pozostaje duża. Nieinformowanie klientów o wadach towaru, niedotrzymywanie terminów płatności czy nieumiejętność zachowania w sytuacjach konfliktowych wynikają z braku zrozumienia zasad gry rynkowej przez przedsiębiorców, dla których liczy się tylko doraźna korzyść. Często tworzy to bariery w kontaktach z przedsiębiorcami z UE.

NAGŁAŚNIANIE przypadków nieuczciwości w biznesie sprzyja upowszechnieniu przekonania, że działalność gospodarcza jest nieetyczna. Opinię tę może zmienić tylko rosnąca grupa przedsiębiorców i menedżerów, dostrzegających wagę budowania prawidłowych relacji z klientami, kontrahentami, pracownikami, władzą lokalną i Skarbem Państwa. Dobre funkcjonowanie firmy to nie tylko krótkowzrocznie postrzegany zysk, ale również uznanie, iż sukces nierozłącznie związany jest z innowacyjnością, wrażliwością społeczną oraz rozwojem pracowników.

Mieczysław Bąk jest dyrektorem Instytutu Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym KIG