LONDYN (Reuters) - Na początku piątkowego handlu kurs dolara był stabilny wobec euro i jena. Mimo narastającego zagrożenia wojną, które dotychczas osłabiało amerykańską walutę, rynek obawia się obecnie interwencji władz japońskich w celu osłabienia jena.
Stany Zjednoczone zadeklarowały, że w Zatoce Perskiej znajdują się już wystarczające siły by w każdym momencie zaatakować Irak, jeżeli ten się nie rozbroi.
Przedstawiciel Białego Domu zapowiedziała w czwartek, że w przyszłym tygodniu przedstawi Radzie Bezpieczeństwa nową rezolucję, która będzie sankcjonowała użycie siły wobec Iraku.
O godzinie 9.30 za euro płacono 1,0814 dolara, czyli podobnie jak na zamknięciu handlu w Nowym Jorku dzień wcześniej.
Japoński minister finansów, Masajuro Shiokawa powiedział podczas konferencji prasowej, że rząd tego kraju "musi myśleć o podjęciu działań" jeżeli rynek będzie nadal manipulowany ruchami spekulacyjnymi, co odebrano jako ostrzeżeni przed interwencją.
((Tłumaczył: Piotr Skolimowski; Redagowała: Olga Markiewicz; Reuters Messaging: [email protected]; Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, [email protected]))