Moje przesłanie dla Greków jest następujące: spróbujcie uruchomić program reform jeszcze zanim zostaną zakończone renegocjacje dotychczasowego programu ratunkowego – powiedział Jeroen Dijsselbloem, holenderski minister finansów stojący na czele Eurogrupy.

Są elementy, które można zacząć robić już dzisiaj. Jeśli zaczną to robić (Ateny – red.), to być może już w marcu mogą liczyć na pierwszą wypłatę. Ale to wymaga postępów, a nie tylko intencje – dodaje Dijsselbloem.
Oczekuje się, że odciętym od rynków długu Grekom, stojącym w obliczu gwałtownego spadku dochodów podatkowych zabraknie środków już w połowie lub pod koniec bieżącego miesiąca.
Janis Warufakis, szef greckich finansów zapowiedział, że będzie walczył o to by nie spłacić przypadającej na marzec raty zadłużenia wobec MFW w kwocie 1,5 mld EUR. Zakwestionował również spłatę głównego zadłużenia wobec Europejskiego Banku Centralnego, która ma być uregulowana w lecie, twierdząc, że Ateny powinny renegocjować z EBC spłatę obligacji o wartości 6,7 mld EUR o terminie zapadalności w lipcu i sierpniu.