Europa: rynki odbiły po czwartkowych spadkach

Artur Szymański
opublikowano: 2003-11-21 15:57

Koniec tygodnia przynosi polepszenie nastrojów wśród zachodnioeuropejskich inwestorów. Po wczorajszych zamachach w Turcji, dziś graczy nie było w stanie przestraszyć rakietowe ataki na hotele i ministerstwo ds. ropy naftowej w Bagdadzie. Rynki odreagowują czwartkowe przeceny.

Najwięcej zyskuje indeks giełdy w Paryżu. CAC 40 rośnie około 0,6 proc. Nieco mniejszy wzrost jest udziałem rynku brytyjskiego. W Londynie FT SE 100 zyskuje 0,25 proc. Natomiast frankfurcki DAX podskoczył niewiele, bo 0,19 proc. Nastroje jednak są dobre.

Najsilniej czwartkowe przeceny odreagowują dziś spółki ubezpieczeniowe i z branży turystycznej. Akcje hotelarskiej grupy Hilton oraz sieci biur podróży Carnival drożały wczesnym popołudniem po 1 proc. Francuski ubezpieczyciel AGF zaliczył 1,5-proc. wzrost notowań. Największy światowy reasekurator Munich Re zdrożał o 1 proc., podobnie jak jego rywal Allianz. W Helsinkach o 1,2 proc. podrożały walory Sampo.

Dobry dzień ma France Telecom. Akcje operatora zdrożały o 1,2 proc. po tym jak Goldman Sachs podwyższył rekomendację dla spółki oraz prognozę zysku brutto na lata 2004-2005. Zupełnie odwrotnie analitycy Goldman Sachs ocenili hiszpańską Telefonicę, której obniżono rekomendację. Z paryskiego indeksu CAC 40 usunięta została spółka Orange, a zastąpił ją Arcelor, największy koncern stalowy świata. Debiut w indeksie trudno jednak uznać za udany, ponieważ notowania spółki straciły 0,5 proc. Przecenę wywołała emisja obligacji spółki.