Agencja przypomina, że wzrost cen miedzi w USA powyżej tych w Europie, wynikający z ceł zapowiadanych i wprowadzonych przez Donalda Trumpa, skłaniał dostawców do kierowania surowca na amerykański rynek. Europejskie firmy wskazują również, że od 2022 roku eksport miedzianego złomu z UE wzrósł już o 31 proc., do czego w dużym stopniu przyczynili się importerzy z Chin.
Uwe Schmidt z zarządu niemieckiego producenta wyrobów metalowych Wieland powiedział Reutersowi, że niepokoi go wizja niedostatecznej dostępności w Europie miedzianych katod w 2026 roku.
Katody to jeden z kluczowych półproduktów, płaska płyta czystej miedzi, ważąca 100-125 kg, wykorzystywana do wytwarzania różnorodnych wyrobów, takich jak drut, rury i pręty.
Schmidt zwrócił uwagę, że wcześniej w tym tygodniu Komisja Europejska ogłosiła plan ograniczenia eksportu złomu aluminiowego, aby powstrzymać jego odpływ z UE. Jego zdaniem, a także innych firm branży, powinna zrobić to samo ze złomem miedzianym.
Kurs miedzi spada w piątek na giełdzie w Londynie o 0,5 proc. do 10671,25 USD za tonę. W tym roku cena miedzi rośnie jak dotąd o 22 proc.
