
Charles Evans, szef oddziału Fed z Chicago
fot. Bloomberg
W jego opinii, wynikać to będzie z chęci dania szansy inflacji na zdecydowane i trwalsze ożywienie.
Biorąc pod uwagę poprawę sytuacji na rynku pracy, bezrobocie spadające do 4 proc. i miejmy nadzieję poniżej tego poziomu, prawdopodobnie poczekamy do 2024 r. zanim stopy procentowe zaczną rosnąć - powiedział Evans.
Wyjaśnił, że celem Fed jest by inflacja przebiła, a następnie utrzymała się na poziomie średnio około 2 proc. Pierwszą delikatnie powinno się podwyższyć stopę funduszy federalnych.