"Financial Times": Zwycięstwo Merkel szansą dla reform w UE

Polska Agencja Prasowa SA
opublikowano: 2005-09-05 10:03

Zwycięstwo w zaplanowanych na 18 września wyborach parlamentarnych w Niemczech partii chadeckich i ich kandydatki na kanclerza Angeli Merkel pozwoli na rozszerzenie reform ekonomicznych Unii Europejskiej - ocenia poniedziałkowy "Financial Times".

Zwycięstwo w zaplanowanych na 18 września wyborach parlamentarnych w Niemczech partii chadeckich i ich kandydatki na kanclerza Angeli Merkel pozwoli na rozszerzenie reform ekonomicznych Unii Europejskiej - ocenia poniedziałkowy "Financial Times".

    Zdaniem brytyjskiego dziennika, zmiana rządu w Niemczech jest też niezbędna w przełamaniu impasu, jaki powstał po odrzuceniu przez Francuzów i Holendrów unijnej konstytucji.

    "Referenda w Holandii i Francji sparaliżowały UE. Niemiecka kampania wyborcza była jedynym znaczącym wydarzeniem politycznym tego lata. Europa jest zablokowana w sprawie budżetu oraz ratowania unijnej konstytucji. Zmiana rządu w Niemczech jest potrzebna, choć niewystarczająca do odblokowania tych kwestii" - podkreśla "Financial Times".

      Według dziennika, zwycięstwo Merkel będzie także wsparciem dla europejskich reformatorów, szczególnie przewodniczącego Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso, którego program reform ekonomicznych natrafił na opór.

    "Financial Times" ocenia, że Barroso może liczyć na wsparcie Merkel w dwóch problematycznych projektach: Agendzie Lizbońskiej - ambitnym wieloletnim programie, który ma udowodnić konkurencyjność UE oraz w dyrektywach, których celem jest usunięcie barier w tworzeniu unijnego rynku usług.

    Zwycięstwo Merkel - jak pisze "FT" - będzie miało też wpływ na politykę zagraniczną Unii. Według dziennika zmiana nastąpi przede wszystkim w tonie transatlantyckiego dialogu, który stał się "zjadliwy" po amerykańskiej inwazji w Iraku.

    "Zwycięstwo Merkel samo nie rozwiąże problemów Europy, ale w okresie kryzysu będzie szansą dla ekonomicznej i politycznej odnowy, bez której nie może być znaczącego postępu" - dodaje dziennik.