Ile czasu zajmuje sprzedaż mieszkania na rynku wtórnym? Najczęściej kilka miesięcy — twierdzą eksperci. Fiński start-up Kodit.io, działający w modelu iBuying [ang. instant buying, czyli błyskawiczny zakup — red.], idzie z odsieczą sprzedającym, którym zależy na szybszym odzyskaniu gotówki. Na razie w Polsce jest obecny tylko w Warszawie, ale planuje ekspansję, w czym będzie go wspierać nowoczesna technologia, która odróżnia Kodit.io od tzw. flipperów, licznie działających nad Wisłą.

— Nasz autorski system analizuje wszystkie oferty mieszkaniowe pojawiające się na rynku wtórnym i dla większości z nich przygotowuje automatyczną wycenę. Odrzuca propozycje, które nie spełniają naszych kryteriów cenowych, metrażowych i wielu innych. Narzędzie porównuje też ofertę z dotychczasowymi transakcjami na danym rynku. Wstępne obliczenia są następnie korygowane przez naszych specjalistów — po krótkiej wizycie w mieszkaniu, praktycznie następnego dnia przedstawiamy precyzyjną wycenę i składamy ofertę kupna właścicielowi lub agencji nieruchomości — mówi Tomasz Gorzycki, dyrektor zarządzający Kodit.io w Polsce.
W zakupionym mieszkaniu Kodit.io robi generalny remont — również błyskawicznie.
— Współpracujemy na stałe z wykonawcami, dzięki temu odświeżenie lub gruntowy remont mieszkania jesteśmy w stanie wykonać w miesiąc. To nie lada wyczyn na mocno rozgrzanym rynku budowlanym. Cały proces od zakupu do sprzedaż mieszkania zajmuje nam maksymalnie około 90 dni — twierdzi Tomasz Gorzycki.
Nie każda „niedoceniona” nieruchomość interesuje firmę. Przede wszystkim musi się znajdowaćw „płynnej części miasta” — w stolicy to Śródmieście, Mokotów, Wola, Bielany, a także coraz częściej Praga.
— W Warszawie skoncemtrujemy się na zakupie mieszkań o wartości do 2 mln zł — zaznacza Tomasz Gorzycki.
Firma założona w 2017 r. z kilku fińskich miast szybko ruszyła do Estonii i Hiszpanii. Dotychczas zrealizowała ponad 300 projektów. W Polsce ma konkurencję — w podobnym modelu działa rodzimy start-up SonarHome, który jesienią uzyskał finansowanie na 5 mln zł w formie tzw. venture debt. Pieniądze pożyczyli mu m.in. Maciej Noga, współzałożyciel i szef rady nadzorczej Grupy Pracuj, oraz powiązany z nim fundusz Ataraxy Ventures. Jeszcze przed wakacjami spółka zebrała od inwestorów 3 mln zł. Finom też nie brak kapitału. W ostatniej rundzie finansowania w Kodit.io zainwestowały m.in. nowojorski FJ Labs, austriacki Speedinvest, hiszpański All Iron Ventures i fiński Icebreaker.vc — łącznie 12 mln EUR.
OKIEM EKSPERTA
Pierwsze kroki
MARCIN KRASOŃ, ekspert obido.pl
Buyerzy zarabiają nie tylko na odsprzedaży mieszkania i po wyższej cenie. Zwykle pobierają też prowizję przy zakupie — do 10 proc. wartości. Kontrahent unika jednak innych kosztów — nie musi płacić agentowi nieruchomości, home stagerowi [przygotowującemu mieszkanie do sprzedaży — red.] ani inwestować w remont. Wyceny firm zajmujących się iBuyingiem bazują na twardych danych, a nie intuicji czy sentymencie. Nieliczne podmioty działające w tym modelu w Polsce robią to jednak zbyt krótko, by ocenić ich szanse na sukces.