Firmy wciąż chętne na fuzje i przejęcia

Iwona JackowskaIwona Jackowska
opublikowano: 2021-11-16 20:00

Celem transakcji M&A dokonywanych przez polskich inwestorów za granicą są głównie spółki europejskie i z sektorów produkcyjnych.

Przeczytaj tekst, a dowiesz się:

  • jakiej wielkości firmy zagraniczne są najchętniej przejmowane przez polskich inwestorów,
  • w jakich krajach i branżach najczęściej dochodzi do takich transakcji.

Choć pandemia COVID-19 spowodowała spowolnienie w gospodarce, to jednak nie zahamowała planów polskich przedsiębiorców co do inwestycji w inne spółki, zarówno za granicą, jak i w kraju. Według najnowszego raportu Crido Legal „Fuzje i przejęcia polskich firm w czasach pandemii (2020-IIIQ 2021)” rodzime podmioty przeprowadzają zagraniczne akwizycje przede wszystkim w Europie.

Autorzy raportu przywołują dane firmy MergerMarket, z których wynika, że od początku 2020 r. polskie podmioty dokonały 164 transakcji fuzji i przejęć (ang. mergers and acquisitions - M&A), z czego 44 to akwizycje spółek za granicą (czyli 27 proc.). Statystyki pokazują przy tym, że po niewielkim załamaniu rynku widać wyraźne odbicie w zakupach. Liczba zagranicznych przejęć spadła z 22 w 2019 r. do 20 w 2020 r., ale na koniec trzeciego kwartału bieżącego roku wzrosła do 24.

Natomiast aktywność polskich przedsiębiorstw w krajowych przejęciach wskazuje na spadek liczby transakcji, z 82 w 2019 r. do 63 w ubiegłym roku, co można przypisać pandemii i związanym z nią ograniczeniom.

– Biznes dość szybko nauczył się działać w nowych okolicznościach i widać, także w naszych rozmowach z rodzimymi inwestorami, rosnący apetyt polskich przedsiębiorców na zagraniczne akwizycje – mówi Przemysław Furmaga, partner odpowiedzialny za zespół M&A w Crido Legal.

Ten trudny dla biznesu okres nie wpłynął na wielkość dokonywanych inwestycji. Polskie firmy wciąż wolą inwestować w mniejsze przedsiębiorstwa. W latach 2015-19 spośród 69 zagranicznych przejęć (o ujawnionej wartości) 57 transakcji było wartych mniej niż 100 mln EUR. Takie dominowały również w okresie od 2020 r. do marca tego roku - stanowiły 84 proc. wszystkich tego typu operacji, których wielkość upubliczniono.

– Jest ku temu racjonalny, logiczny powód. Z reguły im większa inwestycja, tym większe potencjalne ryzyko dla biznesu. Im wyższy koszt transakcji, tym większe trudności z finansowaniem – komentuje Przemysław Furmaga.

Podobna tendencja cechuje krajowe transakcje M&A. Od początku 2020 r. wśród 39 przedsięwzięć 32 było wartych mniej niż 100 mln EUR.

W badanym okresie większość zagranicznych przejęć polskie firmy przeprowadziły w Europie, najczęściej w Niemczech (siedem transakcji), na Litwie i Węgrzech (po cztery). Jak mówi Przemysław Furmaga, sprzyjają temu podobieństwa kulturowe, ekonomiczne i prawne, a także rozwinięte kontakty biznesowe. Poza Europą pojedynczych przejęć dokonano w USA, Australii, Kanadzie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Polscy inwestorzy przejmowali za granicą głównie firmy produkcyjne. W czasie pandemii wyraźnie przybyło zagranicznych przejęć w sektorze biotechnologii i e-commerce. Spadło natomiast zainteresowanie spółkami branży dóbr konsumenckich.