Firmy wybierają elastyczność

DI
opublikowano: 20-05-2014, 00:00

Czas pracy

Do końca marca elastyczny czas pracy wprowadziło 901 pracodawców. To głównie duże przedsiębiorstwa zatrudniające od 50 do 249 osób (335). Nieco mniej było średnich firm, zatrudniających do 49 pracowników (249), oraz tych największych, powyżej 250 pracowników (157) — wynika z danych Państwowej Inspekcji Pracy.

Najchętniej po nowe rozwiązania sięgają przedsiębiorcy z Katowic, Poznania, Krakowa, Rzeszowa i Olsztyna. Najchętniej z nowych rozwiązań korzystają przedsiębiorstwa zajmujące się przetwórstwem przemysłowym (37 proc.), handlem i naprawami (17 proc.) oraz budownictwem (11 proc).

— Widać, że są branże, takie jak przemysł czy budownictwo, które bardzo potrzebowały tego rozwiązania — mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, minister pracy i polityki społecznej.

Firmy mogą uelastyczniać czas pracy od sierpnia zeszłego roku. Pracodawcy mogą skorzystać z dwóch nowych rozwiązań. Pierwsze to wydłużenie okresu rozliczeniowego czasu pracy do maksymalnie 12 miesięcy. Wcześniej nie mogło to być więcej niż 4 miesiące. Pozwala to dostosować pracę pracowników do bieżących zamówień.

Drugie rozwiązanie to możliwość wprowadzenia w firmie ruchomego czasu pracy. Pracownicy mogą dzięki temu zaczynać pracę np. w poniedziałek, środę i piątek o godzinie 9 rano, a we wtorek i w czwartek o 10. Mogą również rozpoczynać dzień np. między godziną 7 a 10.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: DI

Polecane