Firmy z grupy OCH czekają na właściciela

Kozińska Katarzyna
opublikowano: 2000-04-10 00:00

Firmy z grupy OCH czekają na właściciela

Arthur Andersen szuka chętnych także na polskie spółki Ost Com Holding

SYNDYKOWI ZALEŻY: W ciągu 3-4 miesięcy będzie gotowy program naprawczy. Syndykowi zależy na takiej restrukturyzacji, która pozwoli znacznie podnieść wartość firmy — mówi Dariusz Wolak, prezes ZPC Pomorzanka. fot. ARC

Już prawie rok sześć krajowych firm czeka na zmianę właściciela, po tym, jak ich akcjonariusz, szwajcarski Ost Com Holding, ogłosił upadłość. Arthur Andersen, syndyk masy upadłościowej inwestora, przygotowuje program, który pozwoli je sprzedać i zrestrukturyzować najsłabsze z nich.

Dział prawny Arthur Andersen, firmy konsultingowej o międzynarodowym zasięgu, przygotowuje sprzedaż sześciu krajowych firm spożywczych i handlowych, których akcjonariuszem był upadły szwajcarski Ost Com Holding. Na razie — niedługo minie rok od rozpoczęcia prac — AA zamierza przedstawić analizę finansową firm przeznaczonych do restrukturyzacji.

Z poślizgiem

Krzysztof Wiater, który nadzoruje projekt, nie potrafi powiedzieć, kiedy gotowy będzie plan naprawy, poszukiwania inwestorów i sprzedaży firm.

— Pracujemy nad tym od niedawna, bo ze względu na presję wielu drobnych inwestorów, którzy włożyli w OCH około 100 mln DEM, najpierw zajmowano się firmami w Niemczech i Szwajcarii. Nie możemy przygotować jednego projektu dla wszystkich spółek, bo każda z nich jest w innej sytuacji finansowej. Próbujemy ratować nawet Pomorzankę, która stała już na granicy bankructwa — tłumaczy Krzysztof Wiater z pracującej dla AA kancelarii Domański, Zakrzewski, Palinka.

Małymi kroczkami

Do grupy Ost Com Holding należą trzy fabryki słodyczy: Pomorzanka, Rarytas, Union Chocolate oraz trzy sieci handlowe: Społem Zatoka Gdańsk, Zatoka Braniewo i Zatoka Ostróda. OCH jest bezpośrednim akcjonariuszem w Pomorzance, Rarytasie i Zatoce Gdańsk. 24,5 proc. akcji w Zatoce Gdańsk, mniejszościowe pakiety dwóch pozostałych sieci handlowych i większość fabryki Union Chocolate należą natomiast do Avance Immobillien, spółki w 75 proc. zależnej od OCH.

W najgorszej sytuacji znajduje się Pomorzanka (OCH ma tu 88 proc. akcji), która dorobiła się około 20 mln zł długu. W restrukturyzacji ma pomóc m.in. nowy zarząd, który rozpoczął zmiany od zmniejszenia zatrudnienia. Dariusz Wolak, prezes spółki, tłumaczy, że przede wszystkim trzeba zmniejszyć koszty własne zakładu. W sprawie Rarytasu syndyk zapewnia, że już rozmawia z inwestorami. Władysław Zawodny, prezes Rarytasu, zapewniał nas w lipcu 1999 r., że firma zmieni właściciela do końca minionego roku. Akcje OCH w Zatoce Gdańsk chcą odkupić jej pracownicy. Czekają na zgodę syndyka.

Radzą sobie sami

Żeby zacząć działać w spółkach zależnych od Avance, Andersen musi zaczekać na wyjaśnienie kwestii prawnych w Szwajcarii.

Przedsiębiorstwa należące do grupy OCH nie chcą dłużej czekać i próbują działać na własną rękę.

— Poszukujemy inwestora, który będzie współfinansował budowę nowego marketu — mówi Adam Olipra, prezes Społem Zatoka Ostróda, w której Avance ma 43 proc. akcji.

W najlepszej formie jest Union Chocolate z Żychlina. Nasi rozmówcy zgodnie przyznają, że ta firma nie będzie miała problemów ze znalezieniem nowego właściciela.