FPiN Wapienica chce wejść na rynek rosyjski
Fabryka Pił i Narzędzi Wapienica z Bielska-Białej zakończyła wdrażanie rosyjskich certyfikatów jakości. Pomóc ma to w pozyskaniu odbiorców na tym rynku. Zarząd firmy liczy, że 2001 r. uda się zamknąć przychodami wysokości 37,5 mln zł, a w ciągu kilku lat obroty z Rosją osiągną pułap 3-4 mln zł.
Fabryka Pił i Narzędzi Wapienica z Bielska-Białej, producent pił tarczowych, frezów, noży i brzeszczotów, zakończyła prace związane z wdrożeniem rosyjskich certyfikatów jakości. Kosztowało to firmę 100 tys. zł. Wcześniej spółka zainwestowała we wdrożenie certyfikatu ISO 9001.
Wzrost eksportu
— Rynek rosyjski ma specyficzne wymagania. By móc na nim zaistnieć, musieliśmy uzyskać rosyjskie certyfikaty. Nasze wyroby będą tam trafiały poprzez naszych partnerów krajowych, którzy posiadają w Rosji swoje przedstawicielstwa. Liczymy, że pierwszy transport wyrobów pojedzie jeszcze w lipcu — mówi Antoni Jakubowski, wiceprezes Fabryki Pił i Narzędzi Wapienica.
Spółka chce w Rosji sprzedawać narzędzia do obróbki drewna i metalu.
— Wcześniej nasze wyroby były znane na rynkach litewskim i ukraińskim. Jeżeli sprzedaż wyrobów do Rosji uzyska zadowalający nas poziom, nie wykluczamy ulokowania tam przedstawicielstwa firmy — dodaje Antoni Jakubowski.
Zarząd Wapienicy zamierza w ciągu kilku lat osiągnąć z odbiorcami rosyjskimi obroty rzędu 3-4 mln zł. Obecnie spółka eksportuje około 35 proc. produkcji, głównie do USA, Egiptu, Pakistanu, Bangladeszu, Niemiec, na Litwę i Ukrainę. Jej odbiorcami są m.in. podmioty sektora drzewnego, meblowego, elektromaszynowego, lotniczego i precyzyjnego.
Wapienica zamknęła 2000 r. przychodami wysokości 37,5 mln zł. Zarząd firmy liczy, że w 2001 r., mimo stagnacji na tym rynku, uda się utrzymać obroty na tym samym poziomie, m.in. dzięki sukcesywnemu wzrostowi sprzedaży eksportowej.
Spod znaku globusa
FPiN Wapienica rozpoczęła działalność w 1921 r. jako Polsko-Śląska Fabryka Pił i Narzędzi. W 1948 r. została przekształcona w przedsiębiorstwo państwowe. Zmieniła nazwę na Fabryka Pił i Narzędzi Wapienica i przejęła park maszynowy oraz znak fabryczny — globus — po zlikwidowanej Fabryce Pił i Narzędzi w Katowicach. W 1996 r. akcje firmy zostały wniesione do NFI im. E. Kwiatkowskiego. Wapienica, która jest w trakcie poszukiwania inwestora branżowego, zatrudnia 340 osób.