Francja nie zdąży przesłać KE planu redukcji deficytu budżetowego przed 20 września

PAP
opublikowano: 2024-09-08 17:25

Władze Francji poprosiły Komisję Europejską o przedłużenie terminu przedstawienia planu zmniejszenia deficytu budżetowego - podał dziennik "Le Figaro" w sobotę wieczorem. Plan ten miał być przesłany KE do 20 września.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ministerstwo finansów w Paryżu potwierdziło, że "Francja poprosiła o przedłużenie" terminu po to, by "zapewnić spójność" swojego planu z projektem budżetu na przyszły rok. Budżet na 2025 rok powinien być jesienią przyjęty w parlamencie, ale prace nad nim się opóźnią z powodu problemów z utworzeniem rządu.

Nie wiadomo, o jaką zwłokę Francja zwróciła się do KE. Wymogi unijne pozwalają na opóźnienie, jeśli zwłoka jest "rozsądna". Według agencji Reutera graniczną datą, do której można przesunąć termin jest 15 października.

Francja - druga co do wielkości gospodarka strefy euro - została objęta przez KE procedurą nadmiernego deficytu latem br. Procedura ta jest uruchamiana, gdy w danym kraju UE deficyt sektora finansów publicznych przekroczy 3 proc. PKB lub gdy dług publiczny jest wyższy niż 60 proc. PKB. W ubiegłym roku deficyt budżetowy Francji sięgnął 5,5 proc. PKB, a dług publiczny wyniósł pod koniec marca br. 111 proc. PKB.

Następnie na problemy gospodarcze nałożył się we Francji kryzys polityczny, rozpoczęty rozwiązaniem parlamentu w czerwcu br. Po przedterminowych wyborach parlamentarnych przez prawie dwa miesiące nie powołano premiera. Nowy rząd, który musi przyjąć budżet, powstanie w najbliższych dniach.

Według zapowiedzi ustępującego rządu celem jest przywrócenie deficytu budżetowego do poziomu 3 proc. PKB do 2027 roku. Będzie to wymagało oszczędności rzędu 100 mld euro do 2027 roku.