Ministrom finansów UE nie udało się w miniony wtorek uzgodnić podatku od przychodów cyfrowych, mimo że w ostatniej chwili pojawił się francusko-niemiecki plan, aby uratować wniosek, koncentrując się na firmach takich jak Google i Facebook.

Daję sobie czas do marca, aby osiągnąć porozumienie w sprawie europejskiego podatku od cyfrowych gigantów - powiedział Le Maire w telewizji France 2.
Jeśli to się nie uda, zrobimy to na poziomie krajowym, od 2019 roku – dodał urzędnik.
Powrót z Brukseli z niczym był poważnym ciosem dla francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, którego rząd zainwestował znaczny kapitał polityczny w implementację takiego podatku.
Tymczasem francuski rząd nękany był w ostatnich dniach ogólnonarodowymi protestami przeciwko wysokim kosztom życia i zmianom gospodarczym postrzeganym jako sprzyjających wielkiemu biznesowi i bogatym, nie robiących nic, by pomóc biednym.