"Frank powinien osłabnąć w tym roku"

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2014-02-05 20:51

Atrakcyjność franka szwajcarskiego jako „bezpiecznej przystani” osłabnie w 2014 roku, przekonuje w The Financial Times Mansoor Mohi-uddin, dyrektor strategii walutowej w szwajcarskim banku UBS.

Inwestorzy powinni sprzedawać franka bo waluta ta będzie słabła w 2014 roku, twierdzi Mohi-uddin. Jego zdaniem, są trzy przyczyny słabnięcia franka.

Mansoor Mohi-uddin, fot. Bloomberg
Mansoor Mohi-uddin, fot. Bloomberg
None
None

Pierwszą jest to, że bank centralny Szwajcarii, jak wielokrotnie deklarował, nie zrezygnuje jeszcze przez długi czas z wyznaczonego maksymalnego poziomu umocnienia franka wobec euro. Nie zdecyduje się także na podwyższenie stóp procentowych.

- SNB będzie prawdopodobnie jednym z ostatnich banków centralnych, które zaczną normalizować politykę pieniężną w okresie najbliższych kilku lat – napisał Mohi-uddin.

Drugim powodem przemawiającym za słabnięciem franka ma być zakończenie delewarowania przez szwajcarskie banki. Polegało ono na „ekstremalnej repatriacji” pieniędzy z zagranicy. Strateg walutowy UBS zwraca uwagę, że w okresie pierwszych trzech kwartałów 2013 roku tendencja ta odwróciła się, co ma spowodować odpływ pieniędzy z krajowych banków w 2013 roku po raz pierwszy od dekady.

Trzecim powodem, pisze Mohi-uddin w The Financial Times, jest koniec rozpoczętego w 2010 roku okresu niechęci zarządzających portfelami w Szwajcarii do kupowania zagranicznych aktywów.

Mohi-uddin przyznaje, że wsparciem dla franka może być w tym roku duża nadwyżka na rachunku bieżącym Szwajcarii, a także obawy deflacji w eurolandzie i ewentualnego luzowania polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny.
 
- Szerszy obraz poprawy sytuacji w USA, Wielkiej Brytanii, Japonii i Niemczech, spadku ryzyka na peryferyjnych rynkach eurolandu, a także gotowość SNB utrzymania  granicy umocnienia franka i odwlekania podwyżki stóp sugeruje, że inwestorzy z awersją do ryzyka powinni raczej faworyzować dolara i obligacje USA niż franka, szukając zabezpieczenia portfeli – napisał Mohi-uddin w The Financial Times.