Szwajcarski frank wspiął się w czwartek do najwyższego poziomu względem europejskiej waluty od momentu jej wprowadzenia w 1999 r. Zwyżka miła miejsce na fali spekulacji, że Narodowy Bank Szwajcarii „poluzował” swoje nastawienie dążące do zmniejszenia aprecjacji franka.
Kurs francka w stosunku do euro wzrósł w pewnej chwili do poziomu 1,4144. Sięgający 1,3 proc. dzienny wzrost jest największym od 10 lutego 2009 r. W ciągu trzech poprzednich dni notowania franka pozostawały stabilne, gdyż panowało powszechne przekonanie, że SNB sprzedawał franka by nie dopuścić do jego nadmiernego wzmocnienia.
Ciężkie dni przeżywa też złoty. W stosunku do franka osłabiał się w czwartek
o ponad 2,6 proc. schodząc do poziomu 2,92. To poziomy nie notowane od końca
czerwca 2009 r. 