Od ogłoszenia bankructwa Lehman Brothers upłynęło sześć lat, siedem miesięcy i 13 dni, przypomina Bloomberg.

- Lehman Brothers w 2008 roku nie był zbankrutowaną spółką – powiedział Fuld w czwartek podczas konferencji, która odbyła się na Manhattanie.
Było to pierwsze publiczne wystąpienie byłego prezesa Lehman Brothers od początku kryzysu finansowego, którego punktem przełomowym był upadek kierowanego przez niego banku.
Fuld mówił w czwartek, że kryzys finansowy był skutkiem „burzy doskonałej”, a upadek Lehman Brothers spowodowały czynniki wymykające się jego kontroli.
- Bez względu na to, co słyszeliście o zarządzaniu ryzykiem w Lehmanie, miałem 27 tys. zarządzających ryzykiem w firmie, bo wszyscy mieli jej kawałek – powiedział Fuld.
Były prezes banku uważa, że do jego upadku przyczyniło się wielu ludzi, począwszy od spekulujących na spadek kursu jego akcji, po przedstawicieli rządu federalnego. Wskazał także brak płynności, jako bezpośrednią przyczynę bankructwa Lehman Brothers.
- Musicie mieć wystarczającą płynność, żeby przetrwać burzę – powiedział.
Pytany, czemu zdecydował się teraz wystąpić publicznie, powiedział, że chce w końcu uporać się z przeszłością.
- Nie było dnia, abym nie myślał o Lehman Brothers. Chciałbym powiedzieć, że dałem sobie już z tym radę, że to poza mną. Ale tak nie jest – powiedział Fuld.