W piątek nastroje inwestorów popsuły doniesienia, że minister finansów Rachel Reeves nie planuje podwyżki stawek podatku dochodowego w nadchodzącym budżecie. Informacja ta zaniepokoiła rynki, które liczyły na wyższe wpływy podatkowe jako sposób na ograniczenie spodziewanej luki fiskalnej. W efekcie brytyjskie obligacje skarbowe traciły na wartości, a funt osłabił się do najniższego poziomu wobec euro od początku 2023 roku.
Kurs funta lekko w górę wobec euro, stabilny wobec dolara
Na początku nowego tygodnia sytuacja się jednak uspokoiła – rentowności obligacji rządowych spadły, a brytyjski rynek długu zachowywał się lepiej niż rynki w strefie euro. Funt umocnił się wobec wspólnej europejskiej waluty, która osłabiła się o 0,1 proc., do poziomu 0,881 GBP, po tym jak w piątek sięgnęła poziomu 0,886 GBP. Kurs względem dolara utrzymał się niemal bez zmian – około 1,316 USD za funta. Zakres wahań w ciągu dnia był znacznie węższy niż w poprzednich sesjach, co potwierdzało powrót spokoju.
Nie oznacza to jednak końca nerwowości. Zdaniem Kita Juckesa, głównego stratega walutowego Societe Generale, sytuacja polityczna i nadchodzące dane makroekonomiczne mogą ponownie wprowadzić zmienność. – Trudno powiedzieć, czy funt będzie dalej tracił wobec euro w dotychczasowym tempie, ale w dłuższej perspektywie jego pozycja wygląda na dość kruchą – ocenił.
Euro umacniało się wobec funta cztery tygodnie z rzędu
Wspólna europejska waluta umacniała się względem funta już cztery tygodnie z rzędu. W tym tygodniu uwaga rynku skupi się jednak głównie na środowych danych o inflacji konsumenckiej. – Jeśli odczyt CPI okaże się niższy od oczekiwań, może to otworzyć drogę do obniżki stóp procentowych w grudniu – powiedział Kit Juckes. – Rynek wyraźnie zakłada taki scenariusz i uzna go niemal za przesądzony, jeśli dane będą sprzyjające.
Bank Anglii utrzymał w listopadzie stopy procentowe bez zmian, ale czterech z dziewięciu członków Komitetu Polityki Pieniężnej głosowało za ich obniżeniem o 25 punktów bazowych. Obecnie inwestorzy oceniają prawdopodobieństwo grudniowej obniżki na około 75 proc.
