Gangsterzy skorzystają na kryzysie i Euro 2012

IAR
opublikowano: 2009-02-13 07:49

Polscy mafiosi są światowymi potentatami w produkacji amfetaminy - pisze "Gazeta Wyborcza". Dziennik wyjaśnia, że branżą, która przynosi im coraz większe pieniądze są przestępstwa gospodarcze.

Gangsterzy skorzystają na kryzysie finansowym i Euro 2012 - wynika z raportu CBŚ do którego dotarła "Gazeta Wyborcza". To fragment wewnętrznego sprawozdania z działalności Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji w ubiegłym roku. Z raportu można wyczytać, jak się mają polskie gangi i na czym robią fortuny. Według biura ONZ do spraw narkotyków i przestępczności, które cytuje policyjny raport, aż 17 procent światowej produkcji amfetaminy w ubiegłym roku było z Polski. Więcej robi tylko Holandia - 28 procent. "Gazeta Wyborcza" dodaje, że gangi coraz częściej wchodzą w przestępczość gospodarczą. Dotyczyło jej aż 700 spośród 1931 śledztw prowadzonych w 2008 roku przez CBŚ. Zdaniem policji to jest przyszłość zorganizowanej przestępczości. "Wielkie pieniądze, stosunkowo niskie zagrożenie karą, a wszystko w białych rękawiczkach" - podkreśla rozmówca dziennika z policji. Więcej na ten temat - w "Gazecie Wyborczej".