GFT: banki w Polsce czeka zmiana systemów

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2024-01-07 20:00

Niemiecka firma IT, która pomaga w cyfrowej transformacji, w Polsce nadal zamierza rosnąć, choć pracowników nie przybędzie tak dużo jak w ostatnich latach.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ile biur i pracowników ma w Polsce GFT
  • jakie projekty prowadzi polska spółka
  • w jakich obszarach spodziewa się najwięcej zleceń od bankowych klientów
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Mimo że część banków lubi się chwalić wieloletnimi tradycjami, to wciąż powstają nowoczesne cyfrowe instytucje finansowe. Jedną z nich jest Salt Bank, który rusza w Rumunii w tym roku. To spółka zależna Banca Transilvania Financial Group, największego banku w Europie Południowo-Wschodniej.

— Bank of Transylvania kupił licencję Idea Banku i na jej podstawie zbudował nowoczesny Salt Bank. Budowaliśmy go razem z naszymi partnerami z Wielkiej Brytanii. Takich projektów mamy więcej. Wiele banków czeka wymiana systemów core’owych, czyli centralnych systemów rządzących całą instytucją. Bardzo często takie operacje przeprowadzane są z naszego biura — mówi Wojciech Mach, prezes GFT Poland.

Banki coraz bardziej chętne do zmiany

Powstała w 1987 r. w Niemczech grupa zajmuje się cyfrową transformacją instytucji finansowych, a główne centra ma w Wielkiej Brytanii, Wietnamie, Brazylii, Hiszpanii i Polsce. GFT Poland zatrudnia około 1,4 tys. osób w biurach w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Krakowie i Wrocławiu oraz zdalnie.

— We współpracy ze Związkiem Banków Polskich i Microsoftem przygotowaliśmy raport o potrzebie wymiany systemów core’owych. Banki w Polsce bardzo dobrze rozumieją zalety nowoczesnych systemów, np. możliwość szybszego wprowadzenia produktów, obsługi klientów, ale mają też poczucie, że ich infrastruktura jest dość nowoczesna i wciąż spłacają dług inwestycyjny. Ich gotowość do transformacji jednak rośnie — mówi Wojciech Mach.

GFT Poland jest członkiem liczącej 60 firm technologicznych grupy roboczej, która zajmuje się transformacją centralnych systemów bankowych.

— Ponieważ realizujemy wiele projektów poza Polską, jesteśmy w stanie powiedzieć, co działa, co warto wdrażać. Skracamy w ten sposób drogę do cyfrowej przyszłości — twierdzi szef GFT Poland.

Technologie, które zmienią bankowość

Uważa, że jedną z technologii przyszłości jest blockchain.

— Niedawno opublikowany raport o zdecentralizowanych finansach wyjaśnia, że zła reputacja rozwiązań DLT [rozproszonych ksiąg — red.] wynika z braku nadzoru. To jest względnie nowa technologia, która obwarowana regulacjami może być dobrym źródłem innowacji banków. Wspólnie z Deutsche Bankiem i Standard Chartered zbudowaliśmy produkt umożliwiający transakcje w kryptowalutach. Chcemy stworzyć jeden ze standardów dla kryptowalut — mówi Wojciech Mach.

Biznes GFT będzie napędzać także sztuczna inteligencja.

— Aby dobrze działała, firmy muszą mieć dobre struktury danych, zarządzać nimi, przechowywać je i raportować. AI jest tylko tak mądra jak dane, które dostała, podobnie jak z człowiekiem, który potrzebuje edukacji i kontekstu. Pracujemy nad wieloma tematami z tego obszaru, w tym z zakresu detekcji obrazu. Najprostszym przykładem wykorzystania AI w bankach jest ocena wniosku kredytowego. Dziś system nie potrafi wytłumaczyć, dlaczego odrzuca wniosek. Trzeba tak zbudować modele, żeby były jasne kryteria — mówi szef GFT Poland.

Zamiast zatrudniać, można podnieść kwalifikacje

Notowana na niemieckiej giełdzie firma, która w 2022 r. miała 730 mln EUR przychodów, w 2023 r. celowała w 800-820 mln EUR, a w najbliższych latach chce osiągnąć 1 mld EUR, zatrudnia ponad 10 tys. osób. GFT Poland natomiast miała w 2022 r. 400,8 mln zł przychodów (wobec 298,4 rok wcześniej) i 10,2 mln zł zysku netto (wobec 14,7 mln zł) i na koniec 2022 r. zatrudniała 985 osób.

— W ostatnich dwóch latach zainwestowaliśmy dużo w rozwój struktur HR i zarządzania ludźmi. Jesteśmy dziś w stanie efektywniej przeprowadzać procesy upskill i reskill [podnoszenia i zmiany kwalifikacji — red.] naszych pracowników, dlatego wzrost zatrudnienia nie będzie tak dynamiczny jak przychody. Prowadzimy ograniczoną rekrutację — mówi prezes GFT Poland.

87 proc. sprzedaży kierowana przez niego firma realizuje w innych spółkach z grupy GFT, głównie GFT Financial oferującej usługi w sektorze bankowości inwestycyjnej dla klientów zewnętrznych. Plan dla polskiej spółki to zdobycie 30 proc. przychodów od klientów spoza grupy kapitałowej.

— Prowadzimy 50-60 projektów dla około 40 klientów — mówi Wojciech Mach.

GFT została założona w St. Georgen w Niemczech w 1987 r. Dziś firma IT, która wspiera cyfrową transformację instytucji finansowych, działa w 15 krajach. W tym roku czeka ją duża zmiana: Marika Lulay, wieloletnia prezeska firmy, odchodzi na emeryturę. Kto ją zastąpi, jeszcze nie wiadomo.